Kto zawinił? Ostry spór na sesji Rady Miasta z kredytem w tle

Rada Miasta głosami 11 radnych klubów Razem dla Raciborza i Koalicji 15 Października dała zielone światło do zaciągnięcia przez prezydenta 47,3 mln złotych kredytu na pokrycie deficytu. Przed głosowaniem starli się były i obecny prezydent. Obu panów poróżniła odpowiedź na pytanie, kto jest winien obecnej sytuacji finansowej miejskiej kasy.
Prezydent Jacek Wojciechowicz wyjaśniał, że do zbilansowania budżetu miasta na ten rok potrzeba 47,3 mln zł. Większość, bo 36 mln zł, to wydatki inwestycyjne. Reszta – bieżące. Bez kredytu, jak tłumaczył włodarz wspierany przez skarbnika, ratusz nie będzie w stanie pokryć rachunków. Te zaś wynikają z rosnących kosztów utrzymania oświaty (w poprzedniej kadencji o 100 proc.) i zaniechania restrukturyzacji sieci szkół, ale i nieprzemyślanej – zdaniem Wojciechowicza – polityki jego poprzednika, Dariusza Polowego. Ten miał zaciągać zobowiązania finansowe, nie kalkulując, czy kasę gminy będzie na to stać. Realizacja inwestycji przypadła na ten rok, podobnie jak płatności, które okazują się na tyle duże, że nie znajdują pokrycia w dochodach. Wojciechowicz uznał, że Polowy nie zadbał o stronę dochodową budżetu, unikając podwyżek opłat czy wprowadzając bezpłatną komunikację. Przyznał, że wpływ na kondycję finansową miasta ma też upadek Rafako. To kilka milionów mniej z podatku od nieruchomości. W skrócie – obecny prezydent przekonuje, że to działania poprzednika wpędziły miasto na finansową mieliznę. - Przeinwestowano - uznał wprost, akcentując, że niewiele inwestycji jest rozwojowych.
Wykres pokazuje rosnące zadłużenie Raciborza. Jacek Wojciechowicz nie ma wątpliwości, że to wina Dariusza Polowego. Dariusz Polowy nie ma wątpliwości, że to wina Jacka Wojciechowicz
Poprzedni prezydent Dariusz Polowy, dziś radny, nie ma wątpliwości, że to obecny włodarz prowadzi miasto do katastrofy. Jako że Wojciechowicz porównał swego czasu sytuację finansową miasta do Titanica, Polowy mówił dziś, że te słowa mogą się okazać prorocze, dając do zrozumienia, że na górę lodową prowadzi miasto jego następca. Dodał, że darmowa komunikacja kosztuje tyle więcej, ile kasowano za bilety, a nie była to wielka kwota w stosunku do kosztów. Jak dodał, dla niego istotne jest to, że z rozwiązania zadowoleni są mieszkańcy, a szczególnie młodzież. Pokazał wykres o tym, jak rosło zadłużenie miasta, pytając, co takiego się stało, że tak urósł deficyt, dając do zrozumienia, że Wojciechowicz powinien był to przewidzieć na etapie przygotowania budżetu. Powołując się na wieloletnią prognozę finansową, wskazał, że wydatki ogółem, bieżące i na wynagrodzenia będą w kolejnych latach spadały, co jego zdaniem może oznaczać, że ludzie na miejskim wikcie mogą otrzymać niższe wynagrodzenia.
Aktywny w dyskusji był przewodniczący Rady Miasta Mirosław Lenk. Jego zdaniem sugerowanie, że pracownicy sfery budżetowej będą mieli mniejsze wynagrodzenia, to celowe straszenie, wpisane w styl polityki poprzedniego prezydenta. – Przestańmy się sprzeczać. Skoro nie kredyt, to jakie rozwiązanie pan proponuje? – pytał Polowego. Odpowiedź nie padła. Wojciechowicz zapewnił, że o żadnych obniżkach nie ma mowy, a to, co mówi Polowy, jest prawdą, o ile on sam odniesie to do siebie.
Dyskusja była długa, wątków więcej. W łonie samorządu dojrzewa przekonanie, że oświatę czeka restrukturyzacja. Przewodniczący Lenk jest przekonany, że audyt wydatków powinien objąć wszystkie obszary podległe miastu.
Radna Magdalena Kusy wnioskowała, by głosowanie nad kredytem przesunąć na kolejną sesję, apelując do prezydenta, by zastanowił się i znalazł inne rozwiązanie. Wniosek jednak upadł. Dwunastu z osiemnastu radnych zgodziło się na kredyt (11 rajców klubu Razem dla Raciborza i Koalicji 15 Października: Marcin Fica, Justyna Henek-Wypior, Piotr Klima, Mirosław Lenk, Henryk Mainusz, Ludmiła Nowacka, Paweł Rycka, Justyna Święty-Ersetic, Adam Witecki, Alan Wolny, Piotr Żurawik oraz Marian Czerner), dwóch wstrzymało się od głosu (Michał Fita, Justyna Poznakowska), czterech było przeciw (Magdalena Kusy, Dariusz Polowy, Dawid Wacławczyk, Roman Wałach).
Zapis z dyskusji będzie dostępny na raciborz.esesja.pl
Komentarze (6)
Dodaj komentarz