Brzezie nadal walczy z odorami. Mieszkańcy oczekują konkretnych działań – Empol ma czas do 11 lipca

W środę, 2 lipca, w remizie Ochotniczej Straży Pożarnej w Raciborzu-Brzeziu odbyło się spotkanie przedstawicieli spółki Empol z mieszkańcami dzielnicy i władzami miasta. W rejonie Empolu a nawet Obory czuć było intensywny nieprzyjemny zapach. Mieszkańcy zapowiadają ostre formy protestu, łącznie z blokowaniem dróg.
Tematem rozmów w remizie brzeskiej OSP były uciążliwości odorowe, które od lat uprzykrzają życie mieszkańcom tej części miasta. Spotkanie odbyło się z udziałem wiceprezydent Raciborza Małgorzaty Rudnickiej-Głowińskiej, która zapewniła, że władze miasta obecnej kadencji podejmują konkretne działania mające na celu rozwiązanie problemu.
Wiceprezydent przypomniała, że jednym z pierwszych kroków było rozwiązanie przez miejską spółkę R3 umów na odbiór odpadów spoza Raciborza, co znacząco zmniejszyło ilość trafiających na lokalne składowisko śmieci. Miasto pozostaje w stałym kontakcie z mieszkańcami, a zgłoszenia dotyczące odorów przekazywane są do urzędu marszałkowskiego.
W Urzędzie Miasta powołano też specjalny zespół, który analizuje sytuację i podejmuje działania kontrolne. Na jego zlecenie przygotowano ekspertyzę naukowców z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Jej wyniki jednoznacznie wskazują, że źródłem odorów jest instalacja spółki Empol, w której proces stabilizacji tlenowej odpadów jest niewystarczający.
Podczas spotkania przedstawiciel Empolu, Marek Ćwiklik, przedstawił plany inwestycyjne mające ograniczyć uciążliwości. Zakład ma przejść modernizację obejmującą m.in. hermetyzację obiektów oraz przebudowę systemu wentylacji. Prace mają zostać zrealizowane w dwóch etapach – pierwszy zakończy się do końca 2025 roku, a drugi na wiosnę 2026 roku. Spółka deklaruje, że po zakończeniu inwestycji odpady będą przetwarzane w sposób zamknięty, co znacząco zmniejszy emisję nieprzyjemnych zapachów do otoczenia.
Obecni na spotkaniu mieszkańcy z rezerwą przyjęli te zapowiedzi. W dyskusji wielokrotnie podkreślali swoje obawy co do skuteczności planowanych działań, wskazując na dotychczasowe problemy związane z działalnością zakładu. Powoływali się przy tym na ekspertyzę Uniwersytetu Przyrodniczego, na którą – jak zauważyli – Empol dotąd nie odpowiedział. Mieszkańcy zaznaczyli, że w okresach wysokich temperatur odory stają się szczególnie dokuczliwe, a ich wpływ na codzienne funkcjonowanie jest nie do zniesienia. Zgromadzeni jednoznacznie oczekują podjęcia realnych działań naprawczych w znacznie krótszym czasie niż deklarowana przez spółkę wiosna 2026 roku.
Wiceprezydent Małgorzata Rudnicka-Głowińska zadeklarowała, że miasto będzie oczekiwać formalnej odpowiedzi od spółki Empol na przedstawione zarzuty i postulaty mieszkańców. Termin został wyznaczony na piątek, 11 lipca, bez możliwości jego przedłużenia. Władze Raciborza zapewniają, że będą konsekwentnie dążyć do rozwiązania problemu i egzekwowania odpowiedzialności od podmiotu odpowiedzialnego za uciążliwości odorowe.
Komentarze (5)
Dodaj komentarz