Klasówka z porodu

Pierwotny plan Katarzyny zakładał stworzenie Centrum Rozwoju Maluszka. Jednak jej osobiste doświadczenia sprawiły, że postanowiła założyć szkołę rodzenia. – Urodziłam dziecko w Hiszpanii. W czasie ciąży szukałam informacji o tym, jak najlepiej wykorzystać ten szczególny czas dla każdej kobiety. Jak zniwelować dolegliwości – wspomina. – Niestety nigdzie w okolicy nie było ośrodka, który mógłby mi pomóc. Pytałam znajomych, szukałam odpowiedzi w Internecie. Zajęło to jednak sporo czasu – wspomina.

Dzięki temu Katarzyna Duka poznała różne metody wspomagające rozwój dziecka. Część z nich do teraz wykorzystuje w wychowaniu swojej córki. - Efekty są niesamowite. Myślę, że moje rady pomogą każdej przyszłej matce. W końcu moment narodzin dziecka pamięta się całe życie. Po co skupiać się na bólu? - pyta z uśmiechem młoda nauczycielka.

W zajęciach mogą wziąć udział panie od 22. do 25. tygodnia ciąży. Czeka je szereg ćwiczeń fizycznych, jak również trochę teorii. – Ważne jest, by partnerzy w miarę możliwości również uczestniczyli w kursie. Będą mogli nauczyć się, jak pomagać partnerce w czasie ciąży, jaki i po porodzie. Poza tym, wspólne przeżycia pozwalają łatwiej zaakceptować zmiany, jakie niesie ze sobą odmienny stan – przekonuje Duka.

Kurs ruszył z początkiem marca. Na chwilę obecną odbyły się dwa spotkania, w których udział wzięły cztery pary. Jednak chętnych nie brakuje – Jest to nasze pierwsze dziecko. Boję się tego, co nastąpi, gdy ono przyjdzie na świat. Co prawda mogę liczyć na doświadczenie mamy i przyjaciół. Ale mimo to potrzebuję przygotowania, przede wszystkim psychicznego- zdradza Anna Bogusz, kursantka.

Oprócz ćwiczeń fizycznych szkoła zapewnia fachową pomoc pielęgniarki położnej. Jej zadaniem jest nauczyć przyszłych rodziców radzenia sobie z codziennymi czynnościami przy niemowlaku. Karmienia, przewijania czy kąpieli. Często one budzą w niedoświadczonych rodzicach największy strach.

Szkoła mieści się przy ul. Opawskiej 31.

(Jula)