40 lat upłynęło w rytmie jazzu

- Widzicie, jakim dziarskim krokiem wchodzą, jak przystało na czterdziestolatków - przywitała na scenie DK Strzecha w sobotni wieczór członków Zespołu Bez Nazwy dyrektor RCK Janina Wystub. - Cały rok będziemy świętować nasze 40-lecie - zapowiedział Leon Płachta.
Sobotni koncert zorganizowany został z okazji przypadającej na ten rok 40 rocznicy istnienia Zespołu bez Nazwy. - 2010 rok bogaty jest w wielkie rocznice. 600 lat temu była bitwa pod Grunwaldem, 200 lat temu urodził się Chopin, ja będę miał 65 lat i najważniejsze nas zespół obchodzi 40-lecie. 40 lat minęło... - mówił na wstępie występu kierownik jazzowego bandu Leon Płachta, grający na skrzypcach.
Prócz niego na scenie DK Strzecha obecni byli: Jerzy Pistelok (klarnet, saksofon tenorowy), Jan Ploch (gitara), Stefan Konopnicki (gitara basowa) i Tadeusz Widota (perkusja). Gościnnie zagrał z nimi Andrzej Trefon, a zaśpiewały Ryszarda Widota i Alicja Ploch-Burda, która także poprowadziła koncert.
JaGA
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany