Gorąca Sycylia miejscem praktyk uczniów CKZiU nr 1 w Raciborzu

Uczniowie uczą się w zawodach: technik żywienia i usług gastronomicznych, technik analityk i technik usług fryzjerskich w związku z czym miejscami ich praktyk są:
- restauracje: U FUNNU, Entoria l'osteria, Masterchef, Perdi Tempo oraz restauracja Hotelu George***,
- salony fryzjerskie: Carpe Diem, NOBILE ANTONELLA, Estetica Parrucchiere De Pasquale Venera,
- Instytut: Instituto Tecnico Tecnologico „E. MAJORANA” di Milazzo.

Młodzież oprócz odbywania praktyk zagranicznych realizuje program kulturowy. Uczniowie byli w Palermo, Cefalú, Taorminie, w Parku Jalari znajdującym się w Górach Pelorytańskich oraz na Etnie. W Palermo mieli okazję spróbowania tradycyjnych sycylijskich potraw: panelle i cazzilli, arancini, sfincionello. W menu wieczornego aperitivo znalazły się natomiast takie sycylijskie specjały jak piadine i caponata. W kolejnych dniach uczestnicy projektu odwiedzą Capo di Milazzo, Syrakuzy i Noto.

W drugim tygodniu pobytu zapytaliśmy naszych uczniów o wrażenia związane z odbywaniem praktyk zawodowych i poznawaniem nowego kraju.

A: Co najbardziej wzbudziło Twoje zainteresowanie/zdziwienie?
- „Łatwość i perfekcja przyrządzania dań kuchni włoskiej oraz różnorodność i wyrazistość dań” – mówi Paulina K.
- „Najbardziej zdziwił mnie czas siesty, który trwa od 13.00 do 16.00. Wychodząc w tym czasie na spacer miasto jest jakby wymarłe” – dodaje Paulina P.

B: Która wycieczka Ci się najbardziej podobała i dlaczego?
- Najbardziej podobała mi się wycieczka na Etnę, było to dla mnie niezapomniane przeżycie” – mówi Weronika. „Na szczycie jednego z wulkanów podziwialiśmy przepiękne widoki na góry i morze” – dodaje Martina.
- „Najbardziej podobała mi się wycieczka do malowniczej Taorminy, gdzie mogliśmy podziwiać wąskie a zarazem bogato zdobione uliczki, piękną roślinność oraz błękitne morze” – mówi Paulina P.

C: Czy podoba Ci się Sycylia?
- „Sycylia to wyspa pełna pięknych zakątków” – mówi Beata T. „Miasta, które odwiedzam, budzą mój podziw” – dodaje.
- „... otaczają mnie tutaj ludzie, którzy są ciepli, rodzinni, zabawni, życzliwi...” – mówi uśmiechnięta Anita.
- „Sycylia podoba mi się nie tylko z uwagi na piękne okolice, ale również z powodu charakteru i osobowości Włochów” – twierdzi Paulina P.
- „Jak każdy kraj, Włochy mają swoje wady i zalety” – mówi Martina. „Przechodząc przez ulicę trzeba bardzo uważać na nadjeżdżające samochody” – dodaje. „...ulice są zaśmiecone (...) wejście do autobusu bez przepychania graniczy z cudem” – mówi Justyna.

D: Dlaczego zdecydowałaś/zdecydowałeś się odbywać praktyki zawodowe we Włoszech?
- „Zdecydowałam się na praktyki zawodowe we Włoszech, ponieważ była to świetna okazja, żeby zobaczyć, jak wygląda praca w laboratorium w innym kraju, by zdobyć nowe doświadczenie” – mówi Weronika.
- „Ponieważ chciałam poznać kuchnię włoską, tutejsze tradycje i kulturę, ludzi, zwyczaje i sycylijskie przysmaki” – mówi Paulina K.

E: Co robisz w miejscu praktyk? Jak wygląda Twój dzień w pracy?
- „Przede wszystkim mogłam na własne oczy zobaczyć większość owoców morza i je przyrządzać” – mówi Zuzia. „Nauczyłam się obierania krewetek i rozpoznawania różnych rodzajów ryb” – dodaje Anita.
- „...przygotowujemy próbki do obserwacji pod mikroskopem i uczymy się obsługi zaawansowanego sprzętu, np. spektrofotometru lub chromatografu” – mówi Martina.

F: Czego nowego się nauczyłeś podczas odbywania praktyki zawodowej na Sycylii?
- „Nauczyłem się przyrządzać aperitivo, którego podstawą jest burscheta lub pulpette i małe smażone na głębokim oleju kulki z dyni czy szpinaku” – mówi Paweł. „Poza tym nauczyłem się przygotowywać drinki molekularne” - dodaje.
- „Nowych technik strzyżenia i farbowania” – mówi Jessica. „A ja precyzji podczas wykonywania analiz chemicznych” – dodaje Emilia.
- „Nauczyłam się korzystać z mikroskopu oraz jak przygotowywać próbki do badań” – mówi Weronika. „... hodować kolonie różnych bakterii, poznałam chemię organiczną i instrumentalną” – dodaje Beata.
- „Poprawiłam swoje umiejętności językowe, przełamałam barierę językową” – uzupełnia Justyna.
- „Poznałam tutejszy sposób obsługi klienta w salonie fryzjerskim” – mówi Magda S. „W Polsce fryzjer zajmuje się klientem od początku do końca” – dodaje. „Tutaj inna osoba strzyże, inna suszy a jeszcze inna modeluje” – wyjaśnia Magda M.
- „Poznałem szeroko rozbudowane zabiegi, które są wykonywane na skórze głowy” – mówi Aleksy.

G: Czy poleciłbyś/poleciłabyś wyjazd na praktyki zagraniczne innym uczniom i dlaczego?
- „Jak najbardziej!” – mówi Dajana. „Jest to wspaniała przygoda, której nigdy nie zapomnę” – dodaje.
- „Bardzo polecam praktyki zagraniczne innym uczniom, ponieważ więcej można się nauczyć, spróbować czegoś nowego” – mówi Dorota. „Do tego organizowane są wspaniałe wycieczki i poznaje się świetnych ludzi” – dodaje.
- „Można poznać inną kulturę, poprawić umiejętności zawodowe i językowe” – twierdzą zgodnie Adam i Jakub.

Technicy analitycy odbyli dodatkowo wizytę techniczną w CANDITFRUCHT SPA – przedsiębiorstwie produkującym soki i owoce kandyzowane z pomarańczy, cytryn i mandarynek oraz ekstrakty do kosmetyków i farmaceutyków. Ponad 90% produkcji kierują na rynek niemiecki, ale już w lutym wyroby CANDITFRUCHT SPA mają zasilić rynek polski.

Przypomnijmy, że w ramach tego samego projektu w maju 2017 technicy budownictwa i technicy architektury krajobrazu odbyli praktyki zawodowe w Lizbonie a w czerwcu nauczyciele przedmiotów zawodowych branży budowlanej, chemicznej, gastronomicznej i hotelarskiej – szkolenie job shadowing, również w Portugalii.

Bezpośrednia relacja dzień po dniu z praktyk zagranicznych na Sycylii na FB TUTAJ