Kolejarz Chałupki z kolejną wygraną. Zabełków wciąż na dnie [FOTO]

Po ośmiu rozegranych meczach ekipa Chałupek plasowała się na czwartym miejscu tabeli A klasy. Na swym koncie miała siedemnaście punktów. Beniaminek z Zabełkowa zdobył dotąd jeden punkt, co oznaczało, że był "czerwoną latarnią" tej klasy rozgrywkowej.

Mimo sporej różnicy dzielącej oba zespoły to ekipa Zabełkowa ruszyła z większym animuszem. Już w 6 minucie spotkania mogła nawet objąć prowadzenie, lecz w sytuacji sam na sam z graczem gości lepszy okazał się bramkarz Kolejarza, Michał Fulneczek. Sytuacja ta obudziła gospodarzy, którzy zaczęli uważniej rozgrywać piłkę licząc na rozegranie szybkiej akcji. Obrona gości pewnie jednak kasowała zapędy miejscowych, dodatkowo próbując wyprowadzać groźne ataki. Wynik jednak nie ulegał zmianie.

Wraz z upływem czasu ekipa gospodarzy tworzyła kolejne sytuacje, które kończyły się oddaniem strzału na bramkę gości. Celowniki graczy Kolejarza były jednak wciąż słabo ustawione, gdyż piłka szybowała ponad poprzeczką lub obok słupka. Swego szczęścia w tworzeniu sytuacji próbował także Zabełków, ale w tym przypadku defensywa Chałupek wywiązywała się ze swego zadania przerywając ataki przyjezdnych.

Sytuacja zmieniła się w 31 minucie. Chałupki wywalczyły rzut rożny. Dośrodkowana piłka trafiła wprost na głowę Kacpra Kaczora, który umieścił ją w siatce, wyprowadzając Kolejarza na prowadzenie i tym samym otwierając wynik derbowego spotkania.

Ostatni kwadrans pierwszej połowy to zdecydowana gra obu ekip w środku pola. Akcji pod bramkami było jak na lekarstwo. Dopiero w samej końcówce pierwszej odsłony derbowego spotkania ekipa Chałupek stanęła przed szansą powiększenia prowadzenia. Niestety dla gospodarzy piłka nie znalazła do siatki bramki ekipy Zabełkowa. Chwilę później sędzia zakończył pierwszą połowę spotkania. Mimo derbowego charakteru spotkania gra toczona była w atmosferze spokoju. Nie było brutalności ani ostrych fauli.

Początek drugiej odsłony sobotniego spotkania należał do ekipy Zabełkowa. Zespół ten stworzył trzy dogodne sytuacje do zdobycia gola. Żadna z nich nie była jednak na tyle dobra, by wynik mógł ulec zmianie. Dwa razy było jednak bardzo blisko. Raz bramkarz Chałupek przerzucił piłkę ponad poprzeczką, z kolei w innej sytuacji strzał o centymetry minął słupek bramki Kolejarza.

Niewykorzystane okazje zemściły się. W 62 minucie gospodarze przeprowadzili szybką akcję ofensywą. Piłka trafiła do Lukasa Kurusty, który strzałem po ziemi posłał ją do siatki tuż przy słupku bramki Zabełkowa, podwyższając tym samym prowadzenie Kolejarza na 2:0.

Czas biegł do przodu, oba zespoły próbowały swego szczęścia. Przewaga Chałupek w środku pola była jednak mocno widoczna. Choć Zabełków dwoił się i troił, to nie potrafił znaleźć sposobu na zagrożenie bramce gospodarzy. Swe okazje mieli także miejscowi, ale i oni napotykali na ścianę defensywy gości, ewentualnie oddawali strzał niecelny.

W samej końcówce zespół Kolejarza stanął przed szansą na zdobycie trzeciego gola. Tym razem piłka trafiła w poprzeczkę. Chwilę później arbiter zakończył derbowy pojedynek. Chałupki odniosły kolejne zwycięstwo. Z kolei Zabełków powrócił na ścieżkę meczów zakończonych porażką.

KS Kolejarz Chałupki – LKS Zabełków 2:0 (1:0)

1:0 Kacper Kaczor 31’
2:0 Lukas Kurusta 62’

Składy

KS Kolejarz Chałupki: Michał Fulneczek – Dawid Fedorów, Kamil Kotkowski, Ireneusz Marcinkowski, Bartosz Winkler, Kacper Kaczor, Jakub Balavajder (55. Mario Kroscen), Martin Macko, Rene Macko (85 Martin Samlik), Michal Sindler (65. Tomas Beresik), Lukas Kurusta (kpt.) [87. Radovan Gorniak]
Pozostali rezerwowi: Lukas Barani, Kacper Madeja, Filip Sedlaczek
Trener: Josef Jadrny
Kierownik drużyny: Jacek Podgórski

LKS Zabełków: Radosław Woźniak – Rafał Lubszczyk (85. Krzysztof Grzegorzczyk), Rafał Kolar, Tomasz Hiltawski, Paweł Krasuski (60. Said Chaher), Adrian Dawid (85. Adrian Tomański), Łukasz Wowra, Przemysław Gieglis, Piotr Macura, Kamil Pabian, Szymon Kędzia (kpt.) [70. Roman Kostka]
Trener: Krzysztof Jurczyk
Kierownik drużyny: Adam Wolnik

Spotkanie sędziowali: Stanisław Wieczorek (sędzia główny), Grzegorz Gajda, Bartosz Naleśnik (asystenci)