Grupy młodzieżowe LKS Tworków na obozie piłkarskim w Pucku [FOTO]

Za całośc obozu odpowiedzialny był koordynator drużyn młodzieżowych LKS Tworków, Piotr Mucha. Udział w obozie wzięli zawodnicy z roczników 2008-2011. Zawodnikom z Tworkowa towarzyszył także jeden rocznik z MKP Odra Centrum Wodzisław Śląski, który w tym roku dołączył do obozu drużyny LKS Tworków.

- W sumie dzieci zaliczyły osiem porannych zapraw, trzynaście jednostek treningowych, sparingi oraz treningi na piasku. Podczas obozu zorganizowaliśmy wiele konkursów i zabaw, za które zawodnicy otrzymywali nagrody - relacjonuje Piotr Mucha.

Gry i zabawy nie były jednak jedynymi atrakcjami piłkarskiego obozu w Pucku. - Obejrzeliśmy na projektorze finał Ligi Mistrzów, oraz wzięliśmy udział jako kibice w meczu PKO Ekstraklasy pomiędzy zespołami Lechii Gdańsk i Rakowa Częstochowa - dodał trener koordynator LKS Tworków.

Wszystko co dobre szybko się kończy. Tak też było w przypadku obozu zespołu z Gminy Krzyżanowice. Na zakończenie obozu ogranizatorzy przygotowali jednak nagrody dla jego uczestników. - Każdy otrzymał dyplom za obecność na obozie, a na szczególne wyróżnienie zasłużył najmłodszy uczestnik, Florian Sacher, który jest zawodnikiem z rocznika 2014. Mimo swego młodego wieku poradził sobie znakomicie - kontynuował Piotr Mucha.

Nad całością obozu czuwali trenerzy: Marek Besz, Przemysław Pawliczek, Artur Wróblewski, Tomasz Derkowski oraz organizator i kierownik obozu Piotr Mucha. Zespołowi z Gminy Krzyżanowice towarzyszył także ratownik medyczny z wodzisławskiego MKP Odra Centrum, Filip Odrozek, który czuwał nad bezpieczeństwem zawodników.

- W tym miejscu chcieliśmy podziękować sponsorom, bez których ten obóz nie doszedłby do skutku. Już teraz trwają przygotowania do kolejnego, dziesiątego już obozu. Chcielibyśmy, by tym razem odbył się poza granicami naszego kraju, na przykłąd w Bułgarii, Chorwacji lub Hiszpanii. Zobaczymy jednak, co przyniesie nam kolejny rok - podsumował Piotr Mucha.