Siatkówka. Mikołów obdarł Rafako ze złudzeń [FOTO]

Początek spotkania nie zwiastował, że sprawy potoczą się nie po myśli zespołu z Raciborza. Oba zespoły grały punkt za punkt. Niestety, proste błędy spowodowały, że zespół Rafako tracił kolejne punkty. W dodatku dobra gra blokiem i mocne ataki na siatce dodatkowo dodawały gościom animuszu. Ostatecznie set ten, mimo starań gospodarzy w końcówce, zakończył się wynikiem 19:25 dla Mikołowa.

W drugim secie zespół Bartosza Frątczaka wyszedł na parkiet mocno zmotywowany. Poskutkowało to o wiele lepszą grą, a przede wszystkim punktami zdobywanymi przez gospodarzy. Tym razem to mikołowianie musieli gonić wynik. Podobnie jak Rafako w pierwszym secie, sztuka ta im się nie udała. Musieli uznać wyższość rywala, tym razem w stosunku 25:17.

Spokojna wygrana w drugim secie spotkania dawała nadzieję na lepszą grę gospodarzy w kolejnej odsłonie sobotniego pojedynku. Rafako wypracowało przewagę, i to dość sporą, lecz proste błędy w dalszej części seta spowodowały jej roztrwonienie. Mało tego, goście wyprzedzili Raciborzan, a w końcówce dobili przeciwnika wygrywając tę część meczu 21:25.

Taki obrót spraw praktycznie załamał raciborzan, którzy w czwartym, a jak się później okazało, ostatnim secie byli praktycznie cieniem siebie. Popełniali proste błędy, a dodatkowo nie potrafili stawić oporu zespołowi Mikołowa. Taki obrót spraw przełożył się na wynik seta, który brzmiał 15:25.

Całe spotkanie zakończyło się porażką Rafako 1:3. Był to już trzeci w ostatnim czasie przegrany mecz raciborzan we własnej hali.

KS AZS Rafako Racibórz – UKS Trójka Mikołów 1:3 (19:25; 25:17; 21:25; 15:25)