Reklama

Najnowsze wiadomości

Sport19 lipca 201719:35

Dwa zwycięstwa Ewy Bugdoł w Triathlon Radłów

Dwa zwycięstwa Ewy Bugdoł w Triathlon Radłów - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama
Racibórz:

- Głównym celem mojego udziału w Triathlon Radłów był przede wszystkim trening do zbliżających się zawodów w Pradze. Bardzo się cieszę, że udało mi się osiągnąć zamierzony cel i zdobyć pierwsze miejsce!– powiedziała Ewa Bugdoł, która po raz trzeci z rzędu zatriumfowała w trakcie Grupa Azoty Triathlon Radłów na dystansie 1/4 Ironman. Co więcej, w pierwszym dniu zawodów zmierzyła się z dystansem sprinterskim, gdzie także nie miała sobie równych. Kolejnym startem sponsorowanej przez Rafako S.A. zawodniczki będzie Challenge Prague Triathlon. 

950 m pływania, 45 km jazdy na rowerze oraz 10,5 km biegu - taką odległość do pokonania w trakcie zawodów triathlonowych w Radłowie miała Ewa Bugdoł. Trzecia edycja Grupa Azoty Triathlon Radłów odbyła się w dniach 15-16 czerwca w Radłowie k. Tarnowa. Sponsorowana przez Rafako S.A. wielokrotna Mistrzyni Polski w triathlonie na dystansie długim, do mety dotarła z czasem 2:02:41, plasując się na pierwszym miejscu wśród kobiet.

Nie był to pierwszy start zawodniczki WLKS Kmicic Częstochowa w tych zawodach, ponieważ w trakcie dwóch pierwszych edycji wydarzenia także znalazła się na pierwszym miejscu podium. W tym roku, oprócz dystansu 1/4 Ironman, Ewa Bugdoł wystartowała na dystansie sprinterskim, gdzie również nie miała sobie równych. - Oba starty potraktowałam stricte treningowo. Według zaleceń trenera miałam przede wszystkim polepszyć formę i czas przed zbliżającymi się zawodami Challenge Praque Triathlon, co udało mi się osiągnąć – powiedziała przed startem na dystansie 1/4 Ironman, Ewa Bugdoł, która - jak sama przyznaje - nie spodziewała się zwycięstwa. - Jestem naprawdę zaskoczona, że udało mi się ukończyć trasę z tak dobrym wynikiem. Co więcej, dzięki takim rezultatom wiem, że cała moja praca, jaką wykonałam trenując w Denver, nie poszła na marne. Mój trener bardzo dobrze mnie przygotował, za co jestem mu wdzięczna – dodała utytułowana triathlonistka.

Jak wspomina zawodniczka, trasa zawodów była bardzo dobrze przygotowana. Niespodziewanie najtrudniejszym jej elementem okazał się odcinek pływacki. - Niestety zostałam podtopiona przez rywali, przez co zachłysnęłam się wodą i zaczęłam się dusić. Bałam się, że coś mi się stało, ale na szczęście doszłam do siebie i dopłynęłam szczęśliwie, jako pierwsza pośród kobiet. Na rowerze starałam się trzymać równe tempo, czując jednocześnie na plecach „oddech” Marysi Cześnik, która zajęła drugie miejsce – powiedziała Ewa Bugdoł.

Tegoroczna zwyciężczyni przyznała także, że Grupa Azoty Triathlon Radłów to impreza bardzo dobrze przygotowana na poziomie międzynarodowym. - Sama organizacja zawodów jest bardzo dobra. Trasa dobrze zabezpieczona. Świetny asfalt. Przede wszystkim jest widowiskowo. Pokonując pętle stojący kibicie mogą nas oglądać oraz dopingować, co - nie ukrywam - dodaje sił. Bardzo też się cieszę, że zawody te są tak blisko mojego miejsca zamieszkania, ponieważ większość tego typu imprez organizowanych jest na północy – podsumowała Ewa Bugdoł, która już 29 lipca zawalczy na dystansie 1/2 Ironman w Challenge Prague Triathlon.

Warto także przypomnieć, że od września br. Ewa Bugdoł planuje zdobywać cenne punkty, niezbędne do zakwalifikowania się na organizowane na Hawajach Mistrzostwa Świata. Zawody odbędą się w 2018 roku. Aby wystąpić w tych prestiżowych zmaganiach, a tym samym znaleźć się w gronie najlepszych 28 kobiet, triathlonistka musi zaliczyć kilka dobrych startów. Pierwszym z nich będzie Ironman w Barcelonie, który dobędzie się 1 października.

Magdalena Matusik

m.naszraciborz.pl wideo [tutaj]

Autor: Magdalena Matusik ,

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Zobacz film

Komentarze (0)

Aby dodać komentarz musisz być zalogowany

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Sport14 maja 202521:10

Choć z katowicką Gieksą przegrali, tanio skóry nie sprzedali [FOTO]

Choć z katowicką Gieksą przegrali, tanio skóry nie sprzedali [FOTO] - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
1
Racibórz:

Ćwierćfinał Pucharu Polski na szczeblu Śląskiego Związku Piłki Nożnej rozegrany w środowe, 14.05., popołudnie na boisku przy Srebrnej dostarczył wielu emocji. Naprzeciw siebie stanęły zespoły MKS Unii Racibórz oraz rezerwy ekstraklasowego GKS Katowice. I choć raciborzanie ostatecznie pożegnali się z rozgrywkami pucharowymi, to tanio skóry w starciu z Gieksą nie sprzedali. Spotkanie rozegrano bez udziału publiczności.

(greh)
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Partnerzy portalu

Materiały RTK
Regionalny Informator Ekologiczny
Dentica 24
ostrog.net
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 09.05.2025
11 maja 202511:00

Nasz Racibórz 09.05.2025

Nasz Racibórz 25.04.2025
24 kwietnia 202516:50

Nasz Racibórz 25.04.2025

Nasz Racibórz 18.04.2025
17 kwietnia 202522:23

Nasz Racibórz 18.04.2025

Nasz Racibórz 11.04.2025
14 kwietnia 202520:31

Nasz Racibórz 11.04.2025

Zobacz wszystkie
© 2025 Studio Margomedia Sp. z o.o.