DHL o jedno "oczko" przed Dywytą

Marcin Kampka z drużyny M-Tuner Team po przegranym meczu ze składem Drobny: Brak skuteczności w ataku z naszej strony dzisiaj zadecydował. Gubiliśmy notorycznie piłki w decydujących momentach meczu. Zagraliśmy po prostu jak juniorzy. Nie wiem czy to przerwa świąteczna i pełne brzuchy od jedzenia, ale naszej ekipie dzisiaj totalnie zabrakło skupienia i przez to wszystko ponieśliśmy porażkę. Jest to jednak tylko sport amatorski. Każdy z nas przychodzi na te koszykarskie mecze, aby coś porobić, poruszać się. Wiadomo wygrywa się, to jest fajnie, ale trzeba umieć także przegrywać. Gratuluję ekipie Drobny za rewanż z pierwszej rundy zasadniczej.

Maciej Niedziałkowski (Monsters Wag-Tech), MVP spotkania przeciwko drużynie Kaman: Trzeba przyznać, że mieliśmy dzisiaj dobrą skuteczność z linii za trzy punkty. Myślę, że wszystkie zmiany na lepsze zaczęły się w ostatnim tygodniu, kiedy to graliśmy z liderem ligi, drużyną Dywyta. Mimo przegranego wtedy meczu poczuliśmy, że mamy coś w tej lidze do powiedzenia i dzięki temu czuliśmy się pewniejsi w dzisiejszym dniu. Z Kamanem prowadziliśmy niemalże przez całe spotkanie. Dobrze wyszła nam obrona jeden na jednego. Chwilę chcieliśmy zaskoczyć rywala strefą, ale nie zadziałało to tak dobrze jak tydzień temu, więc wróciliśmy do skuteczniejszego krycia „każdy swego”. Skompletowaliśmy już całkiem fajny skład i widać, ze nasze wspólne treningi dużą nam dają. Nie musimy zlepiać już co tydzień nowego składu i teraz pojawiamy się na lidze z w miarę stała ekipą.

Arkadiusz Nowacki z ekipy Kaman po porażce z drużyną Monsters Wag-Tech: Podeszliśmy do dzisiejszego meczu w pełnym składzie. Pełny to znaczy najsilniejszy jaki do tej pory udało nam się skompletować, ponieważ wciąż brakuje u nas kontuzjowanego Daniela Atłachowicza. Jest to nasza druga porażka z rzędu i kompletnie nie wiem co mam powiedzieć. Wiedziałem, że dzisiaj czeka nas ciężki mecz, ale nie spodziewałem się tak dużej przegranej. Prawdę mówiąc liczyłem na naszą wygraną. Rywale zaskoczyli nas po prostu dobrą, skuteczną grą. Nasi wysocy gracze dzisiaj zagrali trochę słabiej. Na rozegraniu też mieliśmy mały problem. Ogólnie każdy z nas indywidualnie popełnił kilka niepotrzebnych błędów. Nawet nie potrafię nikogo z naszego składu wyróżnić za dzisiejszy mecz. Nie udało nam się zagrać na naszym stałym, dobrym poziomie. Gratuluję „Monstersom”, którzy zagrali bardzo składnie, szczególnie ich niscy zawodnicy nas dzisiaj nękali. Po przerwie wracamy do gry i postaramy się podnieść z tego „sportowego dołka”.

Wyniki spotkań i najlepsi strzelcy XI kolejki:

Bez Spiny Racibórz - Brooklyn 47:76 (4:17, 15:12, 20:25, 8:22)
Bez spiny: Ksiązek Mikołaj 13 pkt., Margazyn Adam 12 pkt., Monkiewicz Kamil 8 pkt.
Brooklyn: Zwierzyna Adam 21 pkt., Bunio Łukasz 13 pkt., Teodorowicz Ariel 12 pkt.

M-Tuner Team - Drobny 37:41 (3:6, 10:13, 26:12, 8:10)
M-Tuner Team: Gołebiowski Marcin 13 pkt., Skonieczny Dariusz 8 pkt.,  Kampka Marcin 6 pkt., Małkiewicz Paweł 6 pkt.
Drobny: Czekajło Mateusz 15 pkt., Brudziana Maciej 7 pkt., Wankat Dawid 6 pkt., Filip Adamiec 6 pkt.

Dywyta - DHL 79:80 (27:24, 23:18, 17:23, 12:15)
Dywyta: Sosin Bartłomiej 24 pkt., Szewd Emil 24 pkt., Szalc Marek 13 pkt., DHL: Samaruk Patryk 23 pkt., Żurek Ryszard 16 pkt., Galdia Arkadiusz 14 pkt., Nykiel Marcin 13 pkt.

Kaman - Monsters Wag-Tech 52:65 (12:17,12:9, 14:14, 14:25)
Kaman: Wranik Zygmunt 13 pkt., Winkler Bartosz 12 pkt., Nowacki Arkadiusz 9 pkt.
Monsters Wag-Tech: Niedziałkowski Maciej 26 pkt., Pniak Szymon 22 pkt., Pogonelczyk Karol 9 pkt., Półtorak Damian 2 pkt.

Zapowiedź XII kolejki ALK-BBL:

godz. 13:20 - M-Tuner Team - Monsters Wag-Tech
godz. 14:50 - Głubczyce - Kaman
godz. 16:20 - DHL - Bez Spiny Racibórz
godz. 17:50 - Drobny - Brooklyn
PAUZA - Dywyta

TABELA

1 DYWYTA 19 10 743 - 569
2 KAMAN 17 10 606 - 490
3 BROOKLYN 17 10 629 - 525
4 DHL 17 10 605 - 601
5 MONSTERS WAG-TECH 15 10 559 - 610
6 DROBNY 14 10 499 - 544
7 BASKET GŁUBCZYCE 11 9 484 - 535
8 M-TUNER TEAM 11 9 423 - 476
9 BEZ SPINY TEAM 11 10 402 - 650

MVP:

Brooklyn - Łukasz Bunio

Drobny - Mateusz Czekajło

Dhl - Patryk Samaruk

Monsters Wag-tech - Maciej Niedziałkowski