Reklama

Najnowsze wiadomości

Aktualności28 maja 202009:23

Proces za bełkot bezczelny. Dyrektor szpitala kontra radny, a w tle problemy szpitala

Proces za bełkot bezczelny. Dyrektor szpitala kontra radny, a w tle problemy szpitala - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl
0
Reklama
Powiat:

To echo z wydarzeń na zeszłotygodniowej komisji zdrowia Rady Powiatu, gdzie doszło do spięcia na linii dyrektor Ryszard Rudnik z radnymi klubu PiS. Na sesji mowa była też o bieżących problemach szpitala. 

Radni chcieli dyrektora na żywo, w siedzibie władz powiatu, ten był dostępny on-line, z zapowiedzią, że pojawi się fizycznie na sesji. Pracownik kopalni, radny Łukasz Mura z gm. Krzyżanowice drążył tym razem temat umów dla pielęgniarek z Gamowskiej. Dyrektor uważa, że nie ma takiej potrzeby, radni, że owszem, bo przemawiają za tym przepisy. Potem poszło o negatywny wizerunek szpitala, jaki zdaniem dyrektora mają robić radni swoimi dyskusjami. Zdaniem radnych takie ich traktowanie jest niedopuszczalne, a już odpowiedź na interpelację radnemu Mury jej adresat nazwał "bełkotem bezczelnym". Radny Franciszek Marcol, szef komisji, uznał, że dyrektor Rudnik go zawiódł i to nie tylko tym, że nie przyszedł na jego komisję, ale także ostatnim postępowaniem. Buta i brak pokory, totalnie - mówiła z kolei radna Elżbieta Biskup.

Na sesji obecny był także dyrektor raciborskiego szpitala Ryszard Rudnik, który przedstawił obecną sytuację w lecznicy. – Na dziś ilość pacjentów nieco się zmniejszyła. Dotąd oscylowała od 140 do 180 pacjentów, obecnie wynosi 120. Obawiam się jednak, że taki stan rzeczy nie potrwa długo. Jest to związane z górnictwem, które jak wiadomo w naszym regionie działa. Obecnie przygotowujemy się także do uruchomienia na nowo przyszpitalnych przychodni. Mamy zgodę Sanepidu, straży pożarnej oraz tę, która jest najważniejsza, czyli Narodowego Funduszu Zdrowia. Mamy pewną koncepcję, która pozwoli do przejścia do powolnego otwierania niektórych oddziałów szpitalnych. Jak państwo wiedzą przyznajemy premię za pracę z pacjentem covidowym. Miesięcznie to koszt miliona złotych. Jeśli sytuacja będzie trwała do końca roku, to będzie to dziesięć milionów złotych. Jeśli finansowanie szpitala nie zmieni się drastycznie, to na koniec roku budżet powinien się zbilansować. Każda zmiana w finansowaniu może jednak przyczynić się do pojawienia się straty – stwierdził dyrektor raciborskiej lecznicy przy Gamowskiej.

Zapis sesji dostępny [tutaj]

Po wystąpieniu dyrektora R. Rudnika doszło do dość niecodziennej sytuacji. Radny Łukasz Mura z Krzyżanowic odczytał swe wystąpienie wyrażające swe niezadowolenie z braku obecności dyrektora na komisji zdrowia oraz braku satysfakcji z powodu odpowiedzi udzielanych przez dyrektora. Radny stwierdził także, że dyrektor zasugerował w jednym ze swym wystąpień, że jest on w grupie ryzyka z racji pracy w jednej z kopalni. – Radny może i przeprosił mieszkańców, ale zapomniał przeprosić tę osobę, którą naprawdę powinien, czyli mnie. Jeśli ktoś nie jest usatysfakcjonowany odpowiedziami, nie powinien zadawać pytań, a nie twierdzić, że jest to „okropny bełkot”. Ja ze swej strony mogę powiedzieć, że wystąpię przeciwko panu radnemu na drogę sądową. Nie dlatego, by go straszyć, ale po to by dojść do prawdy – stwierdził dyrektor Ryszard Rudnik.

Głos zabrała radna Elżbieta Biskup. – Jako radna mam prawo do oceny pracy ludzi, którzy zajmują wysokie stanowiska w naszym samorządzie. Obecnie reprezentuje środowisko pielęgniarek naszego szpitala. Wystosowały one apel, w którym żądają naprawienia niesprawiedliwości. Pielęgniarki twierdzą, że dyrektor utwierdza wszystkich w przekonaniu, że warunki pracy nie uległy zmianie. Sam fakt niemożności pracy gdzie indziej - zdaniem pielęgniarek - jest zmianą warunków pracy. Dodatkowo zaapelowały do Rady Powiatu o pomoc. Chciałabym w związku z tym prosić o ustosunkowanie się do tego apelu. Radna zapytała także o to, czy w zarządzie szpitala są osoby, które są premiowane. Czy czasem nie ma izolacji zarządu szpitala od personelu, a jeśli tak, to dlaczego? Czy pani dyrektor medyczna zajmuje się pacjentami w pełnym stroju? – dociekała.
- Z chwilą przekształcenia zaprzestaliśmy kontaktów wewnątrz szpitala. Cały personel medyczny udaje się do szatni, gdzie przebiera się ubrania jednorazowe. Nie kontaktuje się też między sobą. Czy w tej sytuacji organizowanie spotkań z personelem jest celowe? Działanie w dobie wirusa to nie są zabawy. Są odpowiednie zapisy i musimy je egzekwować. Co do pani dyrektor medycznej, jest ona personelem medycznym, więc jeśli zajdzie potrzeba jest w stanie stanąć przy stole i pracować. Jeśli mowa o premiach wszystko jest ustalone. 4000 dla pełny etat dla lekarza, 2000 dla pielęgniarki. To premia uznaniowa, zależna oczywiście od wielkości etatu i przepracowanych godzin. To, że pani dba o pracowników jest godne pochwał. Nie wierzę, że tego typu wpisy w Internecie są autorstwa pielęgniarek czy lekarzy, ktoś ewidentnie się podszywa. Jestem na etapie ustalania osób, które piszą obraźliwe rzeczy na mój czy szpitala temat i już wkrótce się dowiemy kto to wypisuje takie rzeczy – odparł R. Rudnik.

Interpelacja radnego Ł. Mury

Odpowiedź na interpelację radnego Ł. Mury

- Jak wygląda system kolejkowy w tych nowo uruchamianych przychodniach? – pytał Andrzej Chroboczek. – Pacjenci, którzy byli zapisani na czerwiec będą przyjęci zgodnie z planem. Z osobami, które utraciły miejsce w kolejce kontaktujemy się i na bieżąco dopisujemy do kolejki na miesiące w których już będziemy świadczyć usługi – odparł dyrektor raciborskiej lecznicy.

- Czy rozpatrywał pan temat dodatkowych linii do rejestracji w przychodniach lub zatrudnienia osób do obsługi rejestracji? – pytał radny Roman Wałach. – To nie jest tak, że nie jesteśmy przygotowani, lub nie wiemy jak to zorganizować. Cała operacja przygotowana jest w sposób przemyślany. Ilość pacjentów na nocnej i świątecznej opiece zdrowotnej jest obecnie dużo mniejsza i idąc tym tropem nie ma się co spodziewać szturmu na przychodnie. Dodatkowe linie nie będą jednak uruchamiane, bo to nie pacjenci mają nas szukać, to my szukamy ich i informujemy o otwarciu i terminie wizyty – odpowiedział dyrektor Ryszard Rudnik.

Do dyskusji włączył się radny Artur Wierzbicki. – Czytając ustawy COVID-owe po trzeciej czy czwartej poprawce straciłem niemal kontakt z rzeczywistością. Chciałem dowiedzieć się, czy w związku z sytuacją z rządu idą jakieś ekstra środki co miesiąc? Na terenie szpitala były firmy, które prowadziły działalność. Czy one teraz płacą normalny czynsz, czy zastosowano jakąś ulgę? Czy dyrektor mógłby potwierdzić lub zaprzeczyć, że są osoby które w ramach wolontariatu przychodzą i pomagają? – pytał radny. – Głównym źródłem przychodów szpitala jest NFZ. Jeśli wynagrodzenie będzie na takim systemie jaki jest obecnie, będzie dobrze. Powiem nawet, że życzyłbym sobie takich środków w normalnej sytuacji. Co do działalności, dzierżawcy zostali zwolnieni z czynszów. Prowadziliśmy rozmowy, bo obawialiśmy się, że mogą zażądać odszkodowań, ale tak się nie stało. Jeśli idzie o wolontariat, to jesteśmy się w stanie zgodzić, ale pod warunkiem, że są to pracownicy medyczni. Na wolontariaty osób bez odpowiedniej wiedzy jest niedopuszczalna – stwierdził dyrektor.

- Pan się poczuł urażony słowami radnemu Łukasza Mury jako dyrektor szpitala, czy jako Ryszard Rudnik? – dociekał radny Tomasz Kusy. – Nie jestem człowiekiem, który łatwo się obraża. Ten zwrot zastosowany przez pana radnego był jednak nie na miejscu. Gdyby mi naprawdę zależało, to nie wychodziłbym z sądu. Jeśli pan radny mnie przeprosi, to na tym skończymy sprawę – odparł Ryszard Rudnik.

W trakcie posiedzenia głos zabrał także dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy, Mirosław Ruszkiewicz. – Jak państwo wiecie PUP w Raciborzu realizuje ustawę Tarcza Antykryzysowa. Już 1 kwietnia ogłaszaliśmy konkursy na pożyczy. Działamy dynamicznie, choć wiele rzeczy wciąż się zmienia. Dotąd wypłaciliśmy niemal 2300 pożyczek umarzalnych. Do wypłaty pozostało około 600 pożyczek. Rząd pracuje także nad tym, by pożyczki te były umorzone z automatu. Mówiąc o kosztach dofinansowania działalności w przypadku spadku obrotów, to złożono 291 wniosków. Powiatowy Urząd Pracy zapotrzebował na to kwotę 24 miliony złotych, z czego wydano już 13,5 miliona. Jeśli nic się nie zmieni to do połowy przyszłego miesiąca zbliżymy się do powyższej kwoty, która tak naprawdę stanowi pięcioletni budżet PUP na wsparcie małych form przedsiębiorczości – stwierdził.

Jednym z ostatnich punktów wtorkowej sesji Rady Powiatu Raciborskiego była uchwała Rady Powiatu Raciborskiego w sprawie listu intencyjnego do Ministra Zdrowia celem jak najszybszego przywrócenia działalności statutowej Szpitala Rejonowego im. dr Józefa Rostka w Raciborzu. – Miesiąc temu Rada zwróciła się z apelem do wojewody o środki finansowe, i jak się okazuje kasa jest. Więc bardzo dobra skuteczność. Teraz apelujemy o to, choć w mediach pojawiła się informacja, że od poniedziałku szpitale będą przywracane. Czy pan starosta o czymś wie, i ten apel tylko tak dla formalności? – dociekał radny Dawid Wacławczyk. – Nie mam wiedzy, by coś miało się w najbliższym czasie zmienić. Znam jedynie takie zapewnienia, że szpitale będą sukcesywnie zmieniane – odparł starosta G. Swoboda. – Pozwolę sobie doprecyzować, że nie chodzi o sam apel, ale o zwrócenie się z prośbą o jak najszybsze przemianowanie także raciborskiego szpitala, gdyż mieszkańcy powiatu praktycznie całkowicie utracili możliwość korzystania z lecznicy – doprecyzował przewodniczący Adam Wajda.

Ostatecznie uchwałę poddano pod głosowanie: głosowało 21 radnych, wszyscy byli za.

Autor: (greh), redakcja@naszraciborz.pl

Bądź na bieżąco z nowymi wiadomościami. Obserwuj portal naszraciborz.pl w Google News.

Reklama
Reklama

Komentarze (0)

Dodaj komentarz

Autor: Gość (Aby podpisać komentarz swoim nickiem musisz się zalogować)
Portal naszraciborz.pl przeciwstawia się niestosownym, nasyconym nienawiścią komentarzom,
niezależnie od wyrażanych poglądów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem – wyślij nam zgłoszenie.
Pozostało (1000) znaków do wykorzystania
Aby potwierdzić, że jesteś człowiekiem kliknij: czajnik
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Partnerzy portalu

Dentica 24
ostrog.net
Szpital Rejonowy w Raciborzu
Spółdzielnia Mieszkaniowa
Ochrona Partner Security
Powiatowy Informator Seniora
PWSZ w Raciborzu
Zajazd Biskupi
Kampka
Nasz Racibórz - Nasza ekologia
Materiały RTK
Fototapeta.shop sklep z tapetami i fototapetami na zamówienie
Reklama
Reklama

Najnowsze wydania gazety

Nasz Racibórz 26.04.2024
25 kwietnia 202419:33

Nasz Racibórz 26.04.2024

Nasz Racibórz 19.04.2024
19 kwietnia 202421:56

Nasz Racibórz 19.04.2024

Nasz Racibórz 12.04.2024
12 kwietnia 202415:22

Nasz Racibórz 12.04.2024

Nasz Racibórz 05.04.2024
7 kwietnia 202412:45

Nasz Racibórz 05.04.2024

Zobacz wszystkie
© 2024 Studio Margomedia Sp. z o.o.