Pożar motocykla, kot na dachu i zadymienie na pl. Bohaterów Westerplatte
Raport 998. Sześć interwencji odnotowali strażacy z PSP Racibórz w czasie minionego weekendu. Wzywani byli między innymi do otwarcia mieszkania, do pożaru motocykla oraz kolizji przy Głubczyckiej.
Pierwszą interwencją odnotowaną podczas minionego weekendu było otwarcie mieszkania w budynku wielorodzinnym przy ulicy Głowackiego. Powiatowe Stanowisko Kierowania odebrało zgłoszenie w sobotę o godzinie 12.58, po czym niezwłocznie zadysponowało dwa zastępy PSP. Do otwarcia drzwi użyto sprzętu hydraulicznego. W mieszkaniu znajdowała się około 80-letnia kobieta, którą przekazano przybyłemu na miejsce Zespołowi Ratownictwa Medycznego. Straty w tym zdarzeniu oszacowane zostały na kwotę 100 złotych.
Tego samego dnia o godzinie 17.28 strażacy z Reymonta popędzili na Plac Bohaterów Westerplatte, skąd napłynęło zgłoszenie o zadymieniu w lokalu mieszkalnym w budynku jednorodzinnym. Przyczyną zadymienia okazała się wada przewodu kominowego, która w połączeniu z rozpalonym kominkiem na drewno spowodowała pojawienie się dymu w lokalu. Działania strażaków polegały na wygaszeniu paleniska, sprawdzeniu atmosfery pod kątem obecności tlenku węgla, przewietrzeniu pomieszczeń w których potwierdzono obecność czadu i ponownym sprawdzeniu. Na szczęście, w zdarzeniu tym obyło się bez strat finansowych i bez poszkodowanych.
Kolejną odnotowaną interwencją był pożar trawy na ulicy Raciborskiej w Krowiarkach. Informacja o zdarzeniu odebrana została o godzinie 19.23. Na miejsce skierowano jeden zastęp miejscowego OSP, który szybko poradził sobie z zagrożeniem. Prawdopodobną przyczyną zdarzenia było podpalenie.
O godzinie 22.55 jeden zastęp PSP został skierowany na ulicę Głubczycką, gdzie doszło do kolizji opla astry z dzikiem. Działania strażaków polegały na oświetlaniu i zabezpieczaniu miejsca zdarzenia. Usuwali także pozostałości po kolizji i sprzątali wycieki płynów eksploatacyjnych. Dzik nie przeżył spotkania z pojazdem. Został znaleziony martwy na poboczu.
Pierwsza niedzielna interwencja została odnotowania o godzinie 0.34 przy ulicy Mariańskiej. Powiatowe Centrum Kierowania odebrało zgłoszenie o pożarze motoroweru romet router. Do akcji skierowano jeden zastęp z Reymonta. Pojazd został ugaszony, a straty oszacowano na kwotę dwóch tysięcy złotych. Prawdopodobną przyczyną pożaru było podpalenie.
Ostatnia weekendowa interwencja raciborskich strażaków miała miejsce o godzinie 18.53 przy ulicy Karola Tomali w Raciborzu. Zgłoszenie dotyczyło… kota znajdującego się na dachu budynku. Do akcji skierowano jeden zastęp PSP. Po dojeździe na miejsce, kierujący akcją doszedł do wniosku, że konstrukcja dachu jest zbyt lekka, by na nią wejść. Na szczęście w pobliżu znajdowało się drzewo, które gałęziami sięgało dachu. Dzięki temu zwierzę zdołało opuścić dach samodzielnie.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany