Pożar w Górkach Ślaskich, dwa zderzenia na Kozielskiej, zagrożenie czadem
Służby ratunkowe nie odpoczywają w te święta. W poniedziałek przed wigilią dwukrotnie interweniowano w związku z zagrożeniem czadem w rejonie Katowickiej-Opawskiej. Wczoraj gaszono pożar w Górkach Śląskich. Pechowa dla kierowców okazała się ulica Kozielska (DK 45), gdzie doszło do dwóch groźnych zdarzeń drogowych.
Pożar w Górkach Śląskich gm. Nędza wybuchł 25 grudnia w kotłowni jednego z domów jednorodzinnych przy ul. Ofiar Oświęcimskich. Około godz. 13.00 skierowano tu miejscowy zastęp OSP, ochotników z Nędzy i Szymocic oraz dwa zastępy zawodowe z Raciborza. Paliły się rzeczy i odpady drewniane, plastikowe oraz szmaty składowane zbyt blisko pieca. Zadymienie zaalarmowało domowników. Pięcioosobowa rodzina bezpiecznie się ewakuowała, a strażacy z Górek Śląskich szybko ugasili ogień, ratując dom. W jednym z pomieszczeń stwierdzono obecność czadu. Budynek przewietrzono. Nikt nie wymagał pomocy medycznej.
Wczoraj też służby interweniowały w sprawie zdarzenia drogowego w rejonie skrzyżowania Kozielska - Piotrowska [więcej tutaj]. Dziś około 11.20 na ulicy tej ponownie pojawiły się służby, tym razem na wysokości dawnego myta, niedaleko od zjazdu do centrum Miedoni i na Brzeźnicę/Łubowice. Zderzyły się tu BMW (D) oraz fiat (SRC). Nikt nie odniósł poważnych obrażeń. Przyczyny wyjaśnia drogówka. Kolizja spowodowała chwilowe utrudnienia w ruchu w tym miejscu. Strażacy kierowali ruchem wahadłowym.
red.
Komentarze (0)
Komentarze pod tym artykułem zostały zablokowane.