Kaczkomat i kosze pod Arboretum. Drobne rzeczy, które cieszą

- Zmiana dokonuje się przy pomocy małych, z pozoru niewidocznych kroków. Ale te drobne zmiany - w tym wypadku estetyczne - cieszą. Zielone plastikowe kosze, które do naszego rynku pasowały jak pieść do oka... (a których nie wiedzieć czemu nikt nie zlikwidował po instalacji nowych) - zostały z niego usunięte i przeniesione na parking pod Arboretum Bramy Morawskiej w Raciborzu, który w ostatnim czasie jest odwiedzany przez większą ilość gości i potrzebował większego gabarytu „koszowego”. Wcześniej były tu dwa rodzaje małych śmietników: betonowe i czerwone, zniszczone i zardzewiałe. I trzeba przyznać, że to co na rynku szpeciło - całkiem ładnie się tu wkomponowało. Ot, taka szybka akcja architekta miejskiego, który zwrócił na ten drobny szczegół uwagę podczas prac nad Parkiem Kulturowym oraz Wydziału Komunalnego - informuje wiceprezydent Dawid Wacławczyk.

- Dzięki aktywności, którą wykazał się wobec naszych kaczek Maciej Kriwienok - mamy w Parku Roth prawdziwy Kaczkomat. Możecie nakarmić nasze kaczuchy tym, co dla nich dobre i zdrowe. Jednocześnie zwracam się z prośbą o rezygnację z pozbywania się w parku zapasów starego chleba. Nie tylko nie jest to odpowiedni pokarm dla kaczek, ale także park zamienia się w śmietnik - dodaje Wacławczyk.