Pożar w domu w Samborowicach

22 strażaków przez ponad 4 godziny walczyło wczoraj po południu z pożarem, który wybuchł w domu jednorodzinnym przy ul. Długiej w Samborowicach. Przypuszczalną przyczyną pojawienia się ognia w domu był wybuch ulatniającego się gazu z nieszczelnej butli. Mimo szybkiej interwencji strażaków spłonął cały parter budynku. Wstępnie straty oszacowano na 15 tys. zł. Do szpitala trafił właściciel. 82-latek sam próbował gasić ogień. Doznał poparzeń obu rąk.  

30 minut po północy z czwartku na piątek ogień pojawił się w drewnianej szopie przylegającej do domu jednorodzinnego w Rudach. Nikomu nic się nie stało. W akcji uczestniczyło 18 strażaków. Dlaczego wybuch tam pożar? Jeszcze nie wiadomo. Strat również nie odnotowano. 

(k)

fot. archiwum portalu