Na raciborskim rynku panuje głód mieszkań. Jak temu zaradzić?

1200-1400 zł za miesiąc - tyle odstępnego trzeba zapłacić za wynajem mieszkania w Raciborzu. To kwoty z dostępnych lokali, a tych na portalach zajmujących się obrotem nieruchomościami i tak jest mało. Brakuje tańszych lokalizacji.
Miasto w tej kadencji wstrzymało sprzedaż wolnych mieszkań komunalnych do remontu, bo te kupowane są pod wynajem. Już dziś wieloletni mieszkańcy kamienic mówią, że sporo wykupionych na własność lokali co chwila zmienia lokatorów. Ich właściciele mają portfel nieruchomości, który zapewnia im spore dochody.
- Na rynku brakuje mieszkań pod wynajem - mówi wprost Tadeusz Wojnar, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej Nowoczesna. - Coraz więcej osób nie chce się na stałe wiązać z jednym miastem, mając świadomość, że może w każdej chwili zmienić pracę - dodaje. Jego zdaniem ta tendecja będzie się rozwijać.
Na rynku sprzedaży też widać wzrosty. Ceny transakcyjne przekraczają już 3 tys. zł za metr kw. Tu ofert jest jednak znacznie więcej - obecnie chociażby na otodom.pl aż 20.
- Ograniczenie migracji i zwiększenie liczby mieszkańców, to jeden z priorytetów naszego miasta. Z pewnością jednym z takich czynników „przyciągających” mieszkańców są mieszkania. Obecnie w Raciborzu mamy deficyt mieszkaniowy nie tylko w zasobie komunalnym, ale i na rynku prywatnym. Znaczne zmniejszenie ilości ofert mieszkaniowych przyczyniło się również do tego, iż ceny mieszkań w Raciborzu utrzymują się na bardzo wysokim poziomie. W związku z powyższym proponuję, aby dokonać kompleksowego przeglądu miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego w kierunku przeznaczenia jak największej liczby terenów pod zabudowę mieszkaniową. Jednocześnie należy podjąć działania zmierzające do zachęcenia potencjalnych inwestorów do budowy nowych mieszkań w Raciborzu - przekonuje radna Anna Szukalska (na zdj.).
- Analizę wielkości terenów przeznaczonych pod zabudowę mieszkaniową w obowiązujących w Raciborzu planach miejscowych przeprowadzono w opracowaniu pod nazwą ,,Analiza zmian w zagospodarowaniu przestrzennym miasta Racibórz", będącą częścią oceny aktualności dokumentów planistycznych, wykonywanej raz w czasie kadencji rady miasta. Ostatnia dokonana została w 2017 r. - przyjęta uchwałą Nr XXXV /534/2017 Rady Miasta Racibórz z dnia 20 grudnia 2017 r. Według danych zawartych w tym opracowaniu, dominującą funkcją wyznaczoną w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego jest zabudowa mieszkaniowa, która stanowi 29,9% terenów, z czego zabudowa mieszkaniowa wielorodzinna 14,3% ogółu terenów mieszkaniowych. Tereny zabudowy mieszkaniowej wyznaczone w planach zostały zainwestowane w 64,8%. Zatem ponad 35% terenów wyznaczonych w planach pod zabudowę mieszkaniowa pozostaje jeszcze do zainwestowania, przy czym pod zabudowę wielorodzinną ok. 10% a pod zabudowę jednorodzinną ok. 40%. Niezależnie od powyższego zostanie przeprowadzona weryfikacja miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego mająca na celu ustalenie potencjalnych terenów, które można będzie przeznaczyć pod zabudowę mieszkaniową, w szczególności pod zabudowę wielorodzinną, co będzie wymagało zmiany funkcji przeznaczenia terenu w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego - odpowiada prezydent Dariusz Polowy.
opr. w
Komentarze (0)
Dodaj komentarz