Kuratorium ma wątpliwości. SP 4 jeszcze rok w dwóch gmachach
Śląskie Kuratorium Oświaty nie ma wątpliwości, że SP 4 wystarczy jeden gmach, ale ma wątpliwości, który jest lepszy - ten przy Wojska Polskiego, czy przy Kasprowicza.
Przypomnijmy, że prezydent przedłożył na lutową sesję projekt uchwały w sprawie przeniesienia siedziby SP 4 z gmachu przy Wojska Polskiego do budynku przy Kasprowicza (dawna SP 12 i G1). Zaakceptowała go komisja oświaty, ale przed sesją został zdjęty z porządku obrad. Jak tłumaczył prezydent, obydwa budynki wizytowali przedstawiciele Kuratorium, zgadzają się, że szkole wystarczy jeden, bo będzie miała od września około 300 uczniów (teraz traci tyle samo z powodu odejścia klas 8 i ostatniego rocznika gimnazjum), ale nie byli w stanie określić, który lepiej spełni oczekiwania. A że od opinii Kuratorium zależy realizacja planów magistratu, więc prezydent postanowił poczekać aż nadzór zajmie stanowisko. Tego typu zmiany organizacyjne można podejmować najpóźniej do końca lutego. Ratusz ma więc rok, by wypracować ostateczne stanowisko. - Będziemy musieli jakoś racjonalnie korzystać z tej bazy - tłumaczył na sesji prezydent. Pierwotnie planowano, że zwolniony przez szkołę gmach przy Wojska Polskiego zajmą urzędnicy, m.in. Zespół Obsługi Placówek Oświatowych. Na razie jednak pozostanie w nim SP 4.
(w)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany