Fałszywy alarm na Bosackiej. Nie było pożaru. Kopciło z komina

3 stycznia po godzinie 15:00 do gościńca przy Bosackiej wezwano straż. Miało dojść do pożaru sadzy w kominie. Na miejsce przybyły dwa zastępy JRG z PSP i autodrabina. - Zdarzenie zakwalifikowaliśmy jako fałszywy alarm w dobrej wierze. Nie stwierdziliśmy zagrożenia, prawdopodobnie sadza wypaliła się przed naszym przyjazdem - mówi nam dowódca jednostki.
To już kolejny przypadek, kiedy obiekt uprzykrza życie okolicznym mieszkańcom. Sprawę wielokrotnie poruszano na sesjach miasta i powiatu. Władze zapowiadały i przeprowadzały kontrole, ale te nie wykazały naruszenia przepisów. Pod względem ppoż obiekt też spełnia wymagania. To z kolei potwierdzają kontrole strażaków.
W galerii zdjęcia i filmik, który przesłano na naszą skrzynkę FB
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany