Drzewa przy Bogumińskiej źle przycięte

Te drzewa są zniszczone i wycięte niezgodnie ze sztuką ogrodniczą – taką opinię o ogłowionych 31 lipach wzdłuż ulicy Bogumińskiej wydał rzeczoznawca, dendrolog z Bielska. Jego orzeczenie jest dla raciborskiego magistratu podstawą do wszczęcia postępowania administracyjnego.
Na pytanie, czy zabiegi wykonane są zgodnie ze sztuką ogrodniczą, odpowiedz brzmi NIE. Wykonane zabiegi nie mają nic wspólnego ze sztuką ogrodniczą jak również z ogrodnictwem - orzekł stanowczo Cyprian Międzybrodzki, rzeczoznawca Międzynarodowego Towarzystwa Uprawy i Ochrony Roślin. – Na pytanie czy doszło do zniszczenia drzew, odpowiedz brzmi TAK. Z całą pewnością drzewa zostały zniszczone, zarówno w sensie biologicznym jak i estetycznym. Zapytany o możliwość zachowania żywotności przez rośliny i czy są w stanie odbudować korony, dendrolog z Bielska odpowiedział następująco: wszystkie ogłowione drzewa w trakcie najbliższych dwóch sezonów wegetacyjnych wykazywać będą cechy zamierania, czyli osłabienia żywotności aż do obumierania włącznie. Decydujący będzie trzeci, kolejny rok. Na pewno jednak te drzewa nie mają szans na to, by kiedykolwiek odbudować korony w ich pierwotnym naturalnym pokroju.
Opinia rzeczoznawcy daje magistratowi podstawy do wszczęcia postępowania administracyjnego celem ukarania winnych. Na razie z opinią musi zapoznać się wykonawca cięć oraz zleceniodawca, czyli gliwicki oddział Generalnej Dyrekcji Krajowych Dróg i Autostrad.
O kikutach drzew straszących w Studziennej pisaliśmy tutaj
(jola)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany