Nie zrobię Mirkowi takiego świństwa

- Nie można wchodzić do tej samej rzeki - tak starosta raciborski Adam Hajduk komentuje przedwyborcze doniesienia, że mógłby wystartować w wyborach na prezydenta Raciborza. - Nie mógłbym tego zrobić Mirkowi - dodaje szef powiatu, koalicyjny kolega Mirosław Lenka.
Do wyborów pozostało niewiele ponad rok. Wśród lokalnych polityków szerzą się domysły, kto będzie się starał o stanowisko prezydenta miasta. Wiadomo, że o reelekcji myśli Mirosław Lenk. Tymczasem Robert Myśliwy, radny NaM-u, napisał niedawno na stronie swojego ugrupowania, że koalicja rządząca w mieście i powiecie mogłaby wystawić w wyborach starostę Adama Hajduka. - W życiu na prezydenta! - mówi tymczasem starosta, który był już prezydentem miasta po Andrzeju Markowiaku. - Nie wchodzi się do tej samej rzeki - dodaje i zastrzega, że "nie mógłby zrobić takiego świństwa Mirkowi". Hajduk myśli o fotelu starosty. Tymczasem z uzgodnień koalicyjnych wynika, że w kolejnej kadencji to stanowisko ma przypaść komuś z podraciborskich gmin. - Starosta ma być dobry. Ja mam tu dużo do zrobienia - kończy A. Hajduk.
(waw)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany