Przydałby się taki w Raciborzu

Wystarczyło pismo kobiet z dziećmi, by magistrat zdecydował u budowie przy krzanowickim przedszkolu nowoczesnego placu zabaw. Kosztował niewiele ponad 200 tys. zł, ale za to powstał najnowocześniejszy taki obiekt w powiecie raciborskim. Zobacz zdjęcia.
Ponad sto podpisów złożono pod petycją w sprawie budowy w Krzanowicach placu zabaw - pisaliśmy w październiku minionego roku. Wnioskodawcy podkreślali, że to już nie pierwszy monit w interesie matek z dziećmi, które nie mają gdzie udać się z pociechami. Muszą spacerować po ulicach, choć w innych gminach buduje się zielona centra z huśtawkami i piaskownicami.
Burmistrz Manfred Abrahamczyk obiecał, że problem załatwi. No i załatwił. Początkowo plac zabaw miał kosztować 100 tys. zł i stanąć w Rynku. Potem zdecydowano o przeniesieniu go na plac przed przedszkolem. Koszty wzrosły do 200 tys. zł, ale było warto. Poza licznymi urządzeniami dla dzieci, teren wyścielono specjalnym materiałem, który amortyzuje upadki. Dzieciom, jeśli nawet spadną z huśtawki czy drewnianego domku, nic się nie stanie.
Plac zabaw czynny jest codziennie, od świtu do zmroku. Dzieci do 7 lat muszą być opieką dorosłych. Mamy i ojcowie, w czasie gdy ich pociechy bawią się, mogą spokojnie usiąść na ławeczkach.
Może by podobny obiekt postawić w Raciborzu, np. na terenie SP 13. Na noc plac zabaw byłby zamykany, co uchroniłoby go przed wandalami.
(waw)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany