Trochę stresu i na wakacje

W Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej rozpoczęła się letnia sesja egzaminacyjna. Potrwa do 19 czerwca. Studenci już od wielu dni są w pełnej gotowości. Zanim przyszedł czas na egzaminy, musieli podejść do kolokwiów zaliczeniowych oraz zebrać wpisy w swoich indeksach.
- Przewidujemy, że do egzaminów przystąpi 2301 studentów na studiach stacjonarnych oraz 866 na niestacjonarnych, z tego 761 osób podejdzie do egzaminu dyplomowego – podaje Monika Marcal, kierownik Działu Organizacji i Dokumentacji Studiów w PWSZ w Raciborzu.
Na korytarzach uczelni od wczesnego rana panował więc ruch, a studenci do ostatniej chwili pochłaniali wzrokiem notatki. - Dzisiaj mam egzamin ze współczesnych teorii socjologicznych. Uczyłam się około dwóch dni. Materiał jest dosyć trudny, chociaż nie jest go dużo. W czasie tej sesji mam 5 egzaminów, jeden już za mną, z jednego jestem zwolniona, więc zostały mi jeszcze trzy – stwierdza Renata Lipiec z I roku socjologii.
- Ja z kolei uczyłem się cztery dni. Jeden egzamin mam już zdany, z dwóch jestem zwolniony, więc łącznie z teoriami socjologicznymi jeszcze dwa przede mną, ale mimo to ciągle się stresuję – przyznaje Krzysztof Żyła, również z I roku socjologii.
- Stres jest zawsze – mówi Gosia Kopel – tym bardziej, że materiał do opanowania był trudny i obszerny. Przygotowywałam się dwa dni – dodaje. - Ja też uczyłam się dwa dni. Dzisiaj bardzo się stresuję, ale myślę, że dam radę – śmieje się Sabrina Hasse.
Iza Kowalska zaczęła powtarzać materiał już tydzień przed egzaminem. – Zaczęłam wcześniej, bo było tego naprawdę sporo, na razie się nie stresuje, właściwie tak naprawdę to nigdy nie odczuwam stresu z powodu egzaminów – stwierdza. - Materiału było rzeczywiście dużo. Powinnam poświęcić na naukę przynajmniej kilka dni, ale niestety się nie udało, więc uczyłam się w każdej wolnej chwili – mówi Iza Michel.
- W czasie tej sesji mam 4 egzaminy, ale w ogóle się nie uczyłem, dlatego, że wystarczy mi to, co zapamiętałem z zajęć – stwierdza odważnie Damian K. z II roku socjologii.
- Dzisiaj mamy egzamin z historii sztuki. Siedziałam nad tym cały weekend – mówi Edyta Niesler, studentka II roku edukacji artystycznej, pokazując przy tym mnóstwo notatek – niestety tym razem egzaminy ułożyły nam się tak, że mamy jeden po drugim i nie można było poświęcić na przygotowania więcej czasu – tłumaczy. - Tak mamy trzy egzaminy, które nam się nakładają. Jak uczymy się na jeden przedmiot, to nie ma już czasu na drugi i trzeba uczyć się wszystkiego na raz – potwierdza koleżanka Edyty – Monika Opałko.
- Przed nami też trzy egzaminy. Dzisiaj mamy pierwszy z metodyki pracy profilaktyczno – wychowawczej. Materiał jest średnio trudny. Trochę się stresuję, ale da się wytrzymać – stwierdza Mateusz z I roku resocjalizacji. - U mnie kiepsko z przygotowaniami. Jestem za bardzo zestresowany i przez to wiedza ucieka z głowy – mówi zawiedziony Paweł z tego samego roku.
- W czasie tej sesji czekają mnie dwa egzaminy, właściwie już ostatnie, bo na 26 czerwca wyznaczono mi termin obrony pracy dyplomowej. Także dzisiaj zdaję prawo prasowe, a w piątek mniejszości narodowe – relacjonuje Natalia Janik – studentka III roku socjologii.
Pozytywne wyniki ze wszystkich przewidzianych egzaminów gwarantują studentom ukończenie studiów w roku akademickim 2008/2009 i dają możliwość kontynuowania kształcenia w czasie kolejnego roku 2009/2010. W przypadku studentów ostatniego roku nagrodą jest ukończenie studiów i zdobycie tytułu licencjata, jeżeli oczywiście uzyskają zaliczenie z egzaminu dyplomowego.
Gdyby szczęście nie dopisało teraz wszystkim, to we wrześniu będzie jeszcze szansa, by powtórnie podejść do egzaminów. 7 września rozpocznie się bowiem sesja poprawkowa. Tych, którzy zdadzą wszystko w pierwszym terminie, czekają trwające ponad trzy miesiące wakacje.
Iwona Świtała
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany