Dym z rury wydechowej starego diesla postawił na nogi strażaków

Dym z rury wydechowej samochodu osobowego zaparkowanego w parkingu podziemnym Kauflandu uruchomił czujki przeciwpożarowe i spowodował przyjazd dwóch zastępów państwowej straży pożarnej. Zdarzenie wywołało sporo zamieszania. Sklep jest dziś oblegany. Miało dojść do jego ewakuacji. Sprawcy zamieszania, po przyjeździe straży, już nie było na miejscu. Zostali tylko świadkowie. Ponoć był to jakiś diesel, który mocno zadymił przy odpalaniu.
O pechu może mówić właściciel skody fabia, której karoserię nieznacznie uszkodził jeden z wozów strażackich dojeżdżających do akcji na parking Kauflandu.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany