Szeryf poluje na dilerów. Są efekty

Komendant raciborskiej policji, mł. insp. dr Paweł Zając, przekonywał dziś radnych powiatowych, że celem jego podwładnych nie jest tylko zatrzymywanie posiadaczy narkotyków, ale przede wszystkim dilerów. Są konkretne efekty.
Dowodem na to, że policja łapie nie tylko "konsumentów" narkotyków, ale także dilerów są areszty dla tych drugich. - W 2011 r. nie było ich wcale, w zeszłym roku sześć przypadków - podał komendant Zając. Zapewnił, że to efekt trudnej pracy operacyjnej i współdziałania z prokuraturą. Ostatnio policjanci z Raciborza, we współpracy ze Służbą Więzienną, rozpracowali trzech funkcjonariuszy SW, którzy zajmowali się dystrybucją narkotyków wśród osadzonych w raciborskim Zakładzie Karnym. Pisaliśmy o tym na łamach NaszRaciborz.pl.
- W roku 2012 stwierdzono 125 przestępstw z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, co oznacza wzrost ich liczby 17,6% (106). Przestępstwa narkotykowe stanowią ciemną liczbę do momentu ustalenia sprawców, dlatego wzrost liczby stwierdzonych (ujawnionych) przestępstw narkotykowych oznacza poprawę skuteczności policji. Jednym z największych sukcesów raciborskich policjantów było ujawnienie ponad 70 kg kokainy ukrytej w owocach w jednym z marketów na terenie Raciborza. Wartość przechwyconego „towaru” warta była około 14 mln zł. Ujawniono również w m. Kuźnia Raciborska dużą uprawę konopi indyjskich - czytamy w sprawozdaniu raciborskiej KPP przesłanych na ręce radnych.
(w)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany