Pomnik Arki Bożka: temat wiecznie żywy

Sprawa przeniesienia pomnika Arki Bożka podzieliła dziś radnych w trakcie posiedzenia miejskiej komisji rozwoju gospodarczego i budżetu. - Rada wypowiedziała się już w tej kwestii - przypomniał radny Tomasz Kusy, wspominając, że radni zdecydowali, iż pomnik stanie na skwerze przy szkole dla niesłyszących i słabosłyszących.
- Co się stało, że raz podjętą decyzję rady prezydent chce zmienić? - dopytywał Kusy dodając, że nowe plany i wizualizacje pociągają za sobą koszty. Radny otrzymał odpowiedź, że prezydent nie chce wojny w Raciborzu, stąd pomysł ze zmianą lokalizacji. Sprzeciw, jak poinformowano radnych, miała wnieść mniejszość niemiecka, niezadowolona z tego, że pomnik Arki Bożka ma stanąć na skwerze, gdzie był pomnik Germanii. Radni Artur Jarosz i Tomasz Kusy wyrazili jasno swój sprzeciw wobec nowego projektu uchwały w sprawie pomnika, mówiąc, że prezydent wszedł w kompetencje Rady Miasta, która już raz zajęła stanowisko. Mirosław Lenk radnym odpowiedzieć nie mógł, gdyż nie był dziś obecny na posiedzeniu z powodu służbowego wyjazdu (podpatruje z wiceprezydentem Krzyżekiem funkcjonowanie aquaparku w jednym z miast).
- Proszę, byśmy odrzucili ten projekt i zagłosowali przeciw nowej uchwale - zwrócił się do kolegów radnych Artur Jarosz. - Zgłaszam wniosek o powstrzymanie się od opiniowania projektu uchwały - odpowiedział radny Stanisław Borowik. Ostatecznie Franciszek Mandrysz, przewodniczący komisji, stwierdził, że nie pozwoli na szarganie dobrego imienia Arki Bożka i poddał pod głosowanie wniosek Stanisława Borowika, by nie opiniować uchwały. W efekcie 8 radnych zagłosowało za takim rozwiązaniem, 3 wyraziło swój sprzeciw, jedna osoba się wstrzymała.
Jak widać temat pomnika Arki Bożka nie jest jeszcze zakończony, jest za to burzliwy... Póki co, nie wiadomo gdzie pomnik stanie. Wszystkiego dowiemy się na najbliższej sesji.
Sisi
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany