Kolejny ślad bestii? Martwy dzik

Dziś rano przy drodze Krowiarki-Szczyty znaleziono martwego dzika. Przed południem na miejsce udały się służby kryzysowe. Podejrzewano, że zwierzę zabił nieznany drapieżnik, który grasuje w powiecie raciborskim. Najprawdopodobniej jednak dzik padł ofiarą kierowcy.
- Trudno ocenić, kiedy zginął dzik. Brakuje mięśni, które pozwalają określić stężenie pośmiertne. Szczątki są raczej świeże - powiedziała nam weterynarz Agata Ballarin z Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Raciborzu, która wczoraj badała ślady znalezione przy ul. Lipowej w Nędzy. Na nasze pytanie, co znaczy "świeże", odparła, że chodzi najprawdopodobniej o jedną dobę. Jej zdaniem jednak, dzik nie jest ofiarą drapieżnika od wielu dni poszukiwanego w województwie opolskim i w powiecie raciborskim. - Brakuje śladów walki - dodaje. Wszystko więc wskazuje, że dzika potrącił samochód. Do martwego zwierza podeszły inne drapieżniki i wyżarły wnętrzności. Jak się dowiedzieliśmy, nie będzie dalszych badań. - Mamy tu zbyt duże ubytki - dodaje A. Ballarin.
Lada chwila szczątki dzika zostaną wywiezione przez służby komunalne Pietrowic Wielkich do utylizacji.
Dziś jeden z mieszkańców Gierałtowic koło Kędzierzyna Koźla widział na polu dużego czarnego kota. Więcej czytaj na http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090326/POWIAT03/326586831
(w)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany