Ten przetarg zdecyduje o przyszłości firmy

Kontrolowane przez miasto Przedsiębiorstwo Komunalne sp. z o.o. będzie się musiało zmierzyć z konkurencją i stanąć do przetargu na obsługę gospodarki śmieciami. Racibórz, podobnie jak wiele innych samorządów, chciał, by miejskie spółki dostawały zlecenia bez przetargu.
To pozwoliłoby spać spokojnie zarządowi i załodze PK sp. z o.o. Firma z Adamczyka, w całości kontrolowana przez miasto, obsługuje wywóz odpadów komunalnych. Zajmuje się też utrzymaniem czystości w mieście oraz przewozami pasażerskimi. Tracąc rynek odpadów, straci przychody a ludzie miejsca pracy. Ratusz chciał tego uniknąć. Apelował o zmianę w prawie. Miała wyłączyć gminne spółki spod rygoru ustawy o zamówieniach publicznych. Tak jest m.in. w Niemczech.
Niestety, w Polsce gospodarkę odpadami będą obsługiwać firmy, które wygrają przetarg. Czy ktoś interesuje się rynkiem raciborskim? - Oficjalnie nie, nieoficjalnie tak - przyznał na konferencji prasowej prezydent Mirosław Lenk. Gospodarka odpadami to łakomy kąsek dla prywatnych przedsiębiorców i gwarancja przychodów na długie lata. Wygra ten, kto zaoferuje najlepszą jakość za najniższą cenę.
W raciborskim magistracie wokół PK jest na razie spokój. Prezydent nie zdradza zaniepokojenia o przyszłość miejskiej spółki. - Jest przygotowana do tego przetargu - zapewnia. Urzędnicy kończą właśnie prace nad specyfikacją istotnych warunków zamówienia.
Nieoficjalnie pewne obawy jednak są. PK bowiem przegrało ostatnio kilka przetargów na wywóz odpadów. Było dużo droższe od konkurencji.
(waw)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany