Ich celem jest odsunięcie Tuska od władzy

W Strzesze odbyło się dziś spotkanie z Beatą Kempą, posłem na Sejm RP, członkiem klubu parlamentarnego Solidarna Polska. - Naszym celem jest przede wszystkim odsunięcie Tuska i Palikota od władzy. Dla swoich i tylko dla swoich, tak działa PO - powiedziała dobitnie Beata Kempa.
Spotkanie zorganizowane zostało przez Stowarzyszenie Dobro Ojczyzny oraz Koło Solidarnej Polski w Raciborzu. Na wstępie głos zabrał Michał Wójcik, członek zarządu Solidarnej Polski, który na samym początku swojej wypowiedzi wyjaśnił odpowiedział na pytanie: Dlaczego zaczęliśmy budować Solidarną Polskę? - Mieliśmy dość przegrywania wyborów. Żeby służyć ludziom trzeba mieć władzę, a my od 6 lat przegrywaliśmy. Nie możemy być ciągle w opozycji. W Prawie i Sprawiedliwości nie podjęto dyskusji na temat tego co zrobić, by tę władzę mieć, by nie być tylko bytem dla bytu, ale bytem dla ludzi - wyjaśnił Wójcik. - Likwidacja szpitala w Tychach jest doskonałym przykładem wyjaśniającym dlaczego powstała Solidarna Polska. My byliśmy tam z tymi ludźmi, ale nikogo innego nie było. Solidarna Polska jest blisko ludzi i dla ludzi - podkreślił.
Po wstępie Wójcika na sali zjawiła się Beata Kempa. - Śląsk jest naszym oczkiem w głowie. To pięciomilionowy elektorat. Rozumiem, że wy chcecie iść do przodu. My chcemy być partią nadziei, chociaż na początku po wyrzuceniu z Prawa i Sprawiedliwości ja tej nadziei nie miałam. Naszym głównym celem jest odsunięcie Tuska i Palikota od władzy. Co rząd zrobił, by młodzi ludzie nie wyjeżdżali za granicę, by chcieli tu żyć i tu pracować? Co zrobił, by młode kobiety decydowały się na dziecko? - pytała Kempa. - Jest wiele reform, które okazały się pomyłką. Reforma edukacji z gimnazjami, reforma służby zdrowia. A kto jest ojcem tych reform? Jerzy Buzek - stwierdziła Beata Kempa. - Nasz kraj jest bardzo bogaty w zasoby naturalne, jesteśmy zasobni w zdolny naród, tylko wciąż brakuje nam dobrego gospodarza - podkreśliła Kempa.
Beata Kempa przekonywała, że Solidarna Polska chce zacząć od odsunięcia od władzy obecnie rządzących, w tym celu muszą wygrać wybory. - Chcemy dać szansę młodym. Czemu mamy nie docenić młodych ludzi ze świetnymi pomysłami? Może damy takiej osobie na start, na pierwszy biznes pożyczkę, by starczyło na ruszenie z firmą, jeśli za 2 lata firma dalej będzie prosperować, to pożyczkę umorzymy. Dla państwa będzie to inwestycja w rodzinę i w młodych, a ta inwestycja na pewno się spłaci - przekonywała Kempa. Wg zapewnień Kempy Solidarna Polska chce również docenić pracodawców zawierających z pracownikami umowy o pracę, a nie tzw. śmieciówki. - Dajmy takiemu pracodawcy jakieś ulgi, doceńmy to - mówiła.
W trakcie spotkania wielokrotnie padało stwierdzenie, że dopóki wyborów nie wygra prawica, dopóty wszystko będzie zamiatane pod dywan.
Sisi
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany