Stocznia dla Rafako

Rafako S.A. ma szansę stać się właścicielem stoczni i portu na Krymie (Ukraina). Spółka mogłaby tam uruchomić swoją fabrykę. Wszystko dzięki wygranemu procesowi z Donieckobłenergo. Ukraiński kontrahent winny jest raciborskiej firmie ponad 11,5 mln dolarów. Wyrok jest prawomocny.
Rafako S.A. poinformowało, że do spółki dotarło orzeczenie Sądu Gospodarczego Obwodu Donieckiego w związku ze złożonym w październiku powództwem o odszkodowanie wobec Spółki Akcyjnej Donieckobłenergo (Ukraina) z powodu ostatecznego zaniechania przez klienta realizacji budowy kotła. Tytułem odszkodowania zasądzono na rzecz Rafako odsetki za zwłokę, koszty sądowe i zastępstwa procesowego, łącznie kwotę 56,74 mln hrywien (około 11,5 mln dolarów). Doniecki sąd apelacyjny podtrzymał to orzeczenie. Zarząd Rafako S.A. ocenił, iż w związku z utworzeniem w ubiegłych latach rezerw na ewentualną stratę, skuteczna egzekucja orzeczenia może stanowić źródło istotnych wpływów spółki oraz pozytywnie wpłynąć na jej wyniki finansowe.
Tymczasem, powołując się na rozmowę z prezesem Rafako Mariuszem Różackim, giełdowa gazeta Parkiet poinformowała, że poza gotówką spółka z Raciborza dostanie także stocznię. - Rozmawiamy z Ukraińcami i myślę, że w ciągu kilku miesięcy otrzymamy gotówkę oraz stocznię. Możemy przejąć hale produkcyjne, port, doki. Potwierdzam, że chcielibyśmy tam uruchomić fabrykę - mówi Mariusz Różacki, prezes Rafako (źródło: Parkiet).
(w)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany