Plac Długosza miejscem koncertów?

Radny Jan Wiecha zainteresował się planami co do placu Długosza, którego po raz kolejny nie udało miastu się zbyć. Prezydent przyznał, że konkretnych planów na plac brak, ale nie chce tam budować mieszkań. - Tam, gdzie chcemy się zabawić, nie budujmy mieszkań. To rodzi konflikty - wyjaśnił Mirosław Lenk.
- Czy nie można by go zagospodarować jako przestrzeń na koncerty? Koszty byłyby nieduże, a ten plac stałby się ciekawszy - zaproponował na ostatniej komisji gospodarki radny Jan Wiecha (KW Platforma Obywatelska RP).
- Mamy projekt na zagospodarowanie części placu Długosza, ale jest on dość kosztowny. Chcieliśmy się nim podzielić z przyszłym inwestorem, ale nie udało nam się placu sprzedać - przyznał prezydent Mirosław Lenk. - Teraz spróbujemy zbyć plac Arki Bożka. Są tu dobre rozwiązania drogowe i atrakcyjne zagospodarowanie, ale rynek jest trudny - zapowiedział, przyznając, że konkretnych planów dla placu Długosza nie ma. - Nie ma wariantu B na plac Długosza. Budować kolejnych mieszkań chyba nie ma sensu, bo to rodzi konflikty. Tam, gdzie chcemy się zbawić, nie budujmy mieszkań - kontynuował.
- Czy nie możemy zrobić czegoś, by ten plac już był ciekawszy? - nie dawał za wygraną radny Wiecha. - W tym roku nie ma szans, mamy przed sobą wielką inwestycję - budowę aquaparku - nie ukrywał prezydent. - Fontanna przy placu jest oblegana, wiec jak skończymy plac Jagiełły, to w przyszłym roku byśmy może się podjęli tej pierwszej części z fontannami. Ta przestrzeń jest paskudna - zapowiedział Mirosław Lenk.
JaGA
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany