Jarmark na Dni Raciborza

Ponad 400 tys. zł zapisano w projekcie przyszłorocznego budżetu miasta na organizację Dni Raciborza Anno Domini 2009. Magistrat zdradził plany związane z organizacją czerwcowej imprezy. Główną atrakcją ma być jarmark wzorowany na tych sprzed wieków.
- Czerwcowe Dni Raciborza się sprawdzają i nie będziemy odstępować od tej daty. Impreza w przyszłym roku ma się odbyć 6 i 7 czerwca. Nie będzie jednak kolejnego przejazdu Sobieskiego, choć ten w tym roku zyskał dobre recenzje - mówi wiceprezydent Ludmiła Nowacka. - Myślimy o powrocie do historycznych tradycji miasta jako stolicy Górnego Śląska, która słynęła z jarmarków - zdradza.
W przyszłorocznym wydaniu ma to być szereg kramów z rękodziełem w samym centrum i towarzyszące im uliczne występy bractw rycerskich i rzemieślników. Pojawią się osoby w strojach z dawnym epok. Wieczorem zaplanowano inscenizację historyczną, najprawdopodbniej dotyczącą najstarszego polskiego zdania, jakie spisano w murach raciborskiego klasztoru dominikanów. Słynny Wincenty z Kielczy miał tu przenieść na karty zagnionej kroniki słowa rycerza Jana Iwanowica, który relacjonując klęskę legnicką i śmierć Henryka Pobożnego powiedział: - gorze szo na stalo. Słowa te ma wypowiedzieć znany aktor scen polskich. Jak się dowiedzieliśmy, trwają rozmowy z Danielem Olbrychskim. Gwiazdą sceniczną, jeśli magistrat dopnie sprawę kontraktu, będzie najprawdopodobniej występ Maryli Rodowicz.
Szczegóły przedsięwzięcia znane będą z początkiem roku.
(w)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany