Problem stomatologa można rozwiązać

Niewykluczone, że rodzice dzieci niepełnosprawnych, które podczas leczenia stomatologicznego wymagają wsparcia anestezjologa, nie będą musieli wyjeżdżać już do Warszawy. W ofercie powstającego w Raciborzu centrum stomatologicznego możliwe, że pojawią się również tego typu usługi.
Paweł Sassowsky, prezes spółki Dentica24 odpowiada na problem, który radna Ewa Lewandowska poruszyła (w opublikowanym na łamach?) "Do stomatologa raciborzanie jeżdżą aż do Warszawy". - O uruchomienie centrum staraliśmy się od dwóch lat, liczę, że uda się je uruchomić już za parę miesięcy. Niewykluczone, że w najbliższej przyszłości, być może za rok, zaczniemy także świadczyć usługi na rzecz dzieci niepełnosprawnych wymagających wsparcia anestezjologa. Pod warunkiem, że uda nam się pozyskać odpowiednią kadrę. A tej w naszym regionie coraz mniej - komentuje Sassowsky.
Prezes spółki deklaruje, że powstające centrum będzie oferować jakość dotąd w Raciborzu nie znaną. - Na miejscu będziemy mieli technika, rentgen, nasz personel intensywnie się doszkala, także zagranicą, tak by jakość naszych usług była na jak najwyższym poziomie - zapewnia Sassowsky. Centrum w całości ma być dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych.
Spółka w dalszym ciągu kompletuje personel. Poszukuje m.in. techników dentystycznych, protetyków, techników radiologów i samych stomatologów.
Dentica24 chce także pozyskać kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia. - Chcemy świadczyć usługi także dla klasy średniej, dzieci i wszystkich tych osób, które dotąd musiały wyjeżdżać do ośrodków w większych miastach - dodaje prezes spółki.
Radna Ewa Lewandowska deklaruje, że temat poruszy na komisji zdrowia Sejmiku Województwa, na której swoją obecność zapowiedzieli przedstawiciele NFZ.
/cus/
Komentarze (0)
Komentarze pod tym artykułem zostały zablokowane.