Powrót do strażackiej tradycji

Jankowice jeszcze pod koniec lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku znane były z bardzo udanych festynów organizowanych z okazji obchodów Dnia Strażaka. Imprezy odbywały się na terenie dzisiejszego placu zabaw w pięknym i kameralnym miejscu. Mieszkańcy zadbali, by znów wróciły.
Oczywiście formuła tych festynów znacznie odbiegała od dzisiejszych standardów, co wcale nie znaczy, że wyglądały one gorzej. Po prostu organizowało się je inaczej. Potem jakoś ta tradycja zanikła. Postanowił nawiązać do niej obecny zarząd jednostki, która z małej pozbawionej samochodu OSP przeistoczyła się w tym czasie w mobilną jednostkę należącą do Krajowego Systemu Ratownictwa.
Rodzinny festyn zorganizowany niemalże z marszu odbywał się na placu przy Wiejskim Ośrodku Kultury i Sportu w Jankowicach w niedzielne popołudnie 8 maja. Samorząd wsi użyczył namiotu, ław i stołów.
Były pokazy gaszenia pożaru lasu, pokaz ratownictwa medycznego polegający na wydobyciu poszkodowanego w wypadku komunikacyjnym z uszkodzonego pojazdu, udzieleniu mu pierwszej pomocy i zaopatrzeniu do czasu przyjazdu karetki. Był też pokaz usuwania gniazd owadów, w czym jednostka się z resztą specjalizuje i posiada do tego odpowiedni sprzęt.
Dla dzieci przygotowano stoisko z zabawkami i dmuchany zamek, dla starszych obficie zaopatrzono bufet a do tańca przygrywał zespół Dynamic złożony wyłącznie z członków OSP Jankowice. Hitem imprezy był oczywiście utworek o jadącej straży ogniowej rozpoczynający się od mało optymistycznych słów, że: „W Jankowicach stanął w ogniu dom…”
Naczelnik OSP Jankowice, druh Leszek Granieczny zapowiada, że tego typu imprezy będą odbywały się częściej a już na pewno zawsze w okolicach strażackiego święta. Dlaczego? - Ponieważ takie spotkania zbliżają ludzi i pozwalają ,,cywilom” na obejrzenie strażackich umiejętności bez konieczności podglądania ich podczas prawdziwych akcji – tłumaczy druh Granieczny.
H.M.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany