Na rondzie przyda się brama

Brama nawiązująca wyglądem do aspektu historycznego Raciborza, perukowce purpurowe, jałowce i azalie, a wokoło punkty świetlne - tak zagospodarowanie placu wewnątrz ronda wyobraża sobie radny miejski Krzysztof Szydłowski. Swój pomysł zgłosił dziś na sesji.
Radny zaproponował dziś na sesji, by miasto wspólnie z Zarządem Dróg Wojewódzkich zagospodarowało plac wewnątrz odnowionego ronda. Zaproponował, by "zagospodarować plac krzewami oraz zielenią nisko i średnio pienną". Sugerował nasadzenie: perukowca purpurowego, żywotnika kolumnowego, ligustru żółtego, jałowca, azalii i jodły kalifornijskiej, którą na święta można przyozdobić. Tak obsadzony teren miałyby oświetlać lampy, a całe dzieło zwieńczyć brama nawiązująca wyglądem do "aspektu historycznego Raciborza", usytuowana blisko Mostu Zamkowego.
- To nie jest nowy pomysł, powiem, że nasz - stwierdził prezydent Mirosław Lenk. Przyznał, że pomysł jest ciekawy i na pewno zostanie przeanalizowany. - Rzeczywiście rondo wymaga jakiejś aranżacji, może nie wozem drabiniastym, ale coś wymyślimy - zakończył.
(waw)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany