Boom na śluby marcowe? Nie u nas

W ogólnopolskich mediach pojawiają się informacje o dużej liczbie chętnych do zawarcia związku małżeńskiego jeszcze w marcu. Przyczyna - tylko do końca marca tego roku skorzystać można z obecnych zasad programu Rodzina na Swoim. W Raciborzu jednak boomu na marcowe śluby nie widać.
Rodzina na Swoim to program ułatwiający małżeństwom na starcie zdobycie własnego lokum. O zmianach dotyczących tego projektu mówiono już od jakiegoś czasu. Wiadomo, że w życie wejdą one z dniem 1 kwietnia i oznaczają pewne ograniczenia. Po 31 marca chcący skorzystać z programu Rodzina na Swoim nie będą mogli wybierać spośród ofert rynku wtórnego, a cena za m kw. obniżona zostanie o 20%. Wprowadzone zostanie też ograniczenie wiekowe - program adresowany będzie tylko do osób do 35 roku życia.
Zmiany, jakie obowiązywać będą po 31 marca, przyczyniają się do tego, że wiele par w Polsce przyśpiesza zawarcie małżeństwa. Często zdarza się, że decydują się na ślub cywilny w marcu, a wcześniej ustalona data to termin ślubu kościelnego.
Z boomem na marcowe śluby nie spotykamy się jednak w Raciborzu. - Nie obserwujemy żadnego poruszenia, jeśli chodzi o terminy marcowe. Nie odnotowaliśmy większej liczby chętnych na zawieranie małżeństwa w tym okresie - mówi kierownik raciborskiego Urzędu Stanu Cywilnego Katarzyna Kalus, która nie ukrywa, że ma nadzieję, że taka sytuacja nie wynika z niewiedzy mieszkańców Raciborza. - Mam nadzieję, że nie będzie tak, że raciborzanie przypomną sobie o tym w połowie marca i wtedy urząd będzie oblegany przez pary, którym zależy, by ślub odbył się jeszcze w marcu - przyznaje Katarzyna Kalus. - Termin ślubu należy rezerwować przynajmniej z miesięcznym wyprzedzeniem. Nie możemy tylko z powodu zmian w programie Rodzina na Swoim skracać tego okresu. A to oznacza, że dzisiaj jest już za późno, by rezerwować daty marcowe - wyjaśnia kierowniczka USC.
JaGA
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany