Nie sponsorujemy mundurowym paliwa

Miasto, jeśli na najbliższej sesji zgodzą się na to radni, przekaże Straży Granicznej 30 tys. zł. - Ponoć Straż nie ma już pieniędzy na paliwo? – dopytywał na komisji gospodarki radny Robert Myśliwy, zadając w podtekście pytanie, czy przypadkiem ratusz nie będzie sponsorem baków w wozach pograniczników.
Na poniedziałkowym posiedzeniu komisji oświaty radnego Dawida Wacławczyka zainteresowała kwota 30 tys. zł, jaką miasto chce przekazać straży granicznej. – Rozumiem, że pomagamy policji, bo ona nas chroni, ale dlaczego dajemy pieniądze straży granicznej? – dopytywał Wacławczyk. – Co roku przekazujemy pogranicznikom taką symboliczną kwotę. W tym roku, w styczniu komendant Śląskiego Oddziału Straży Granicznej również zwrócił się do nas z prośbą o przekazanie pieniędzy na ich działalność - tłumaczył prezydent Mirosław Lenk. – Straż Graniczna współpracuje z naszym samorządem. Bardzo nam pomogli podczas ostatniej powodzi – wtrącił Roman Nowak, urzędnik z wydziału finansowego. Dodał, że pieniądze przeznaczone zostaną na konserwację ich samochodów i na paliwo.
Podczas obrad komisji gospodarki temat przekazania dotacji pogranicznikom znów wywołał Robert Myśliwy. – Z doniesień prasowych dowiedziałem się, że miasto chce przekazać straży pieniądze na paliwo. Jest dopiero początek roku, a oni już nie mają na to pieniędzy? – dopytywał.
– Zapewniam państwa, że straży granicznej nie brakuje pieniędzy na paliwo – znów tłumaczył prezydent. – Komenda Śląskiego Oddziału jest w bardzo dobrym stanie. Będziecie się mogli o tym państwo przekonać podczas dni otwartych koszar, jakie pogranicznicy organizują w tym roku – kontynuował Lenk. – Nie sponsorujemy paliwa ani straży granicznej, ani policji. 30 tys. zł dotacji przekazujemy na poprawę infrastruktury w siedzibie Oddziału – zapewnił prezydent.
(k)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany