Kiepskie wieści dla bezrobotnych

W tym roku województwo śląskie ma otrzymać mniejsze środki z Funduszu Pracy Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej. Do urzędów pracy trafi 123,9 mln zł. Oznacza to spadek o około 70 proc. w stosunku do roku 2010. Mniej będzie na aktywne formy walki z bezrobociem w Raciborskiem.
Zdaniem Wojewódzkiej Rady Zatrudnienia, decyzja ministra pracy będzie mieć negatywny wpływ na realizację podstawowych działań powiatowych urzędów pracy związanych z promocją zatrudnienia, łagodzeniem skutków bezrobocia i aktywizacją zawodową. Zapadła w fatalnym momencie. Bezrobocie na Śląsku rośnie, w tym powiecie raciborskim. Przypomnijmy, że w styczniu w powiecie przybyło aż 334 bezrobotnych. Obecnie jest ich już 3228. Na koniec grudnia było 2894, w listopadzie 2734, a jeszcze w lipcu 2009 r. 2130. Pracodawcy pozbywają się pracowników zatrudnionych na czas określony. Z ofertami pracy też kiepsko.
Śląskie urzędy pracy będą zmuszone do ograniczenia praktycznie wszystkich form aktywnego wsparcia szukających zatrudnienia. Oznacza to m.in. zmniejszenie dotacji na rozpoczęcie działalności gospodarczej, skrócenie staży do niezbędnego minimum i mniej działań promocyjnych. Zmniejszy się także liczba bezrobotnych, którzy mogą skorzystać z programów aktywizacji zawodowej.
Wojewódzka Rada Zatrudnienia jest organem opiniotwórczym i doradczym Marszałka Województwa w zakresie rynku pracy. W jej skład wchodzą osoby powoływane przez marszałka, reprezentujące związki zawodowe, środowiska pracodawców, rolników, powiatowych rad zatrudnienia, organizacji pozarządowych oraz środowisk naukowych.
opr. w, slaskie.pl
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany