Anonimowi Polacy oskarżają

Czy polsko-niemieckie animozje przeszły już na ziemi raciborskiej do przeszłości? Niestety, nie. Oficjalnie demonstrujemy pojednanie i wzajemne zrozumienie, nieoficjalnie wciąż żywe są uprzedzenia. Poniżej anonimowy list, jaki do mediów, TMZR i władz powiatu rozesłali "Polacy z Ziemi Raciborskiej i miasta Raciborza".
Raciborzanie DOMAGAJĄ się unieważnienia konkursu na logo powiatu raciborskiego [od. red. informowaliśmy o tym TUTAJ]. Konkurs był zorganizowany i rozstrzygnięty z naruszeniem prawa. Wiele spraw od początku do końca, było niejasnych i podanych nierzetelnie.
Niejasne były kryteria.
Nie podano do publicznej wiadomości wszystkich zasad i zakresu opracowania tego konkursu. Nie było pełnej informacji w prasie lokalnej. Prasa lokalne to: Nowiny Raciborskie, Gazeta-Informator, Nasz Racibórz, Dziennik Zachodni wydanie raciborskie, Telewizja Raciborska, Informator Starostwa Powiatowego. To, że kiedyś była wzmianka na ten temat, to jeszcze nie znaczy, że była to pełna informacja na ten temat, dla mieszkańców ziemi raciborskiej i Raciborzan.
Jeżeli logo powiatu, czy gadżet, to powinno być jasne dla wszystkich, że będą to akcenty polskie. Powiat Raciborski to teren należący do Polski, i nie powinno być w logo żadnego akcentu niemieckiego. Kto NARZUCIŁ "pół Eichendorffa" i pół coś tam innego? Jakim prawem garstka Niemców co jakiś czas, jak hydra będzie wyskakiwać z pomysłami nie do przyjęcia, dla ziem polskich. Pomysłami germanizacyjnymi, antynarodowymi itd... już chciano zmienić herb piastowski miasta Raciborza i wcisnąć tam Niemca Eichendorffa, już chciano wprowadzać napisy podwójne niemieckie i polskie przy wjeździe do miasta już chciano nadać nazwę ulicy K. Ulitzcke Niemca, który chciał wcielenia Śląska do III Rzeszy hitlerowskiej już chciano nadać nazwę ronda "okularowego" nazwą powyższego Niemca K. Ulitzce.
To wszystko nie powiodło się, ponieważ Raciborzanie dowiedzieli się z prasy lokalnej o tych nieuczciwych zamiarach lokalnych Niemców, którym jeszcze coś się tam marzy sprzed 1939 roku i w porę ZAPROTESTOWALI. Do grupy tej, która tak chętnie, by nas w Raciborzu germanizowała należy nierzetelny "lokalny historyk" ziemi raciborskiej Newerlla, który już nieraz nierzetelnie przedstawiał fakty historyczne ze Śląska np. powstanie śląskie i wyniki plebiscytu na ziemi raciborskiej / polemika w Nowinach Raciborskich z Panią Burek, która to te Jego dane zakwestionowała /.
Obecnie w sposób chytry, sprytny, bez rzetelnej informacji, tyłem od kuchni wprowadzono nam logo powiatu raciborskiego z akcentem niemieckim. /Eichendorffa/ poprzez podstawionych pomysłodawców – autorów spoza Raciborza/Lublin, Krapkowice/ - szkoda, że nie z Berlina!
To wszystko ŚMIERDZI NIEMIECKIM SZFINDLEM, którym powinna jak najszybciej zająć się prokuratura. Polacy z Powiatu Raciborskiego i Raciborza powinni sami decydować, jakie logo, czy gadżet i kto tam ma figurować, a nie mniejszość antypolska! Jeżeli starosta Hajduk i jego radni nie wiedzą jak się do tego zabrać, to niech zwrócą się do Prezydenta Miasta Raciborza i Radnych Miasta, którzy z tą podjazdówką niemiecką się uporali i dali dowód, że są to osoby na właściwym miejscu i stanowisku.
Są też i polacy historycy, którzy podpowiedzą Staroście Hajdukowi i jego radnym, jeśli mają braki w historii Polski i historii ziemi piastowskiej raciborskiej.
Tych osób jest wiele np.:
Polacy z Ziemi Raciborskiej, którzy zginęli w obozach niemieckich;
Powstańcy Śląscy;
Offka Piastówna, która ma szansę zostać świętą;
Książęta Raciborscy, którzy mieszkali w naszym zamku piastowskim;
biskup Gawlina;
Arka Bożek; itd.
W powyższej sprawie, rozmawia się z ludźmi, szuka porady, informacji historycznych. U takich osób, którzy mówią po polsku, myślą po polsku i są Polakami, a nie piątą kolumną.
Polacy z Ziemi Raciborskiej
i miasta Raciborza
Pisownia oryginalna
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany