30 litrów krwi od studentów

Ponad trzydzieści litrów krwi oddali wczoraj żacy raciborskiej uczelni wyższej. – Studenci zawsze chętnie oddają krew – słyszymy w krwiodawstwie. – Jestem tu po raz piąty, kiedyś sam mogę potrzebować krwi – mówi Zbigniew Szydłowski. Takich studentów jak on było wczoraj 70.
Wczoraj po raz kolejny raciborscy studenci mieli okazję oddać krew. Jak zwykle przed salą, gdzie ją pobierano, ustawiały się kolejki. – Czwarty raz oddaję krew. Nie tylko w PWSZ, ale jak mam czas to idę do placówki krwiodawstwa. Chętnie pomogę, bo kiedyś i ja mogę jej potrzebować – zapewnia Malwina Front, studentka II roku resocjalizacji. Podobnego zdania jest Zbigniew Szydłowski, student III roku socjologii oraz Anita Duda, studentka III roku edukacji elementarnej. – W PWSZ pierwszy raz oddaję krew, a tak w ogóle trzeci – mówi Anita Duda.
Krew może oddać każdy z nas, wystarczy, że skończył osiemnastkę i nie przekroczył sześćdziesiątki. Uprzednio powinien przejść badania sprawdzające, czy jego krew jest zdrowa i nadaje się do transplantacji. Jednorazowo można oddać 450 ml. Kobiety nie częściej niż raz na trzy miesiące, a mężczyźni co drugi miesiąc.
Każdy dawca musiał uprzednio wypełnić formularz składający się z 27 pytań, na ich podstawie lekarz z Centrum Krwiodawstwa w Raciborzu oceniał, czy kandydat nadaje się na potencjalnego dawcę. Tym razem krew oddało 70 osób, co dało trochę ponad 30 litrów. Ostatnim razem dawców było nieco mniej. Jak podejrzewają pracownicy krwiodawstwa, wówczas mniejszą frekwencję spowodowały przygotowania do sesji egzaminacyjnej. – Najwięcej osób krew oddało w ubiegłym roku przed świętami, bo aż 103 studentów – słyszymy w krwiodawstwie.
(k)
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany