Mieszkania miejskie na sprzedaż – radni w sporze o bonifikaty

Projekt uchwały przewidujący bonifikaty do 70% przy wykupie mieszkań komunalnych wywołał ożywioną dyskusję na komisji. Pojawiły się krytyczne głosy, ironiczne propozycje i wątpliwości co do gospodarności gminy, a komisja po raz kolejny nie wydała jednoznacznej opinii.
Uwaga radnych na czwartkowej komisji gospodarki miejskiej skierowana została na projekt uchwały w sprawie bonifikat przy bezprzetargowej sprzedaży na rzecz najemców lokali mieszkalnych stanowiących własność Gminy Racibórz. Przedstawieniem zajęła się Anna Bartodziej, naczelnik Wydziału Gospodarki Nieruchomościami.
– Uchwała zakłada wprowadzenie bonifikat 70% dla mieszkańców chcących zakupić mieszkanie stanowiące własność gminy. Uchwała miałaby obowiązywać od stycznia 2026 do września przyszłego roku. Bonifikata 70% obowiązywałaby przy jednorazowej wpłacie wartości mieszkania, natomiast 60% przy płatności ratalnej – mówiła urzędniczka.
Do dyskusji zgłosiła się radna Magdalena Kusy. – Od poprzedniej sesji staram się trzymać swoje nerwy na wodzy, ale ta propozycja mnie wprost bulwersuje. Co miesiąc słyszymy, w jak złym stanie są finanse miasta, a tu chcemy dać 70% upustu. No piękny deal – grzmiała radna.
– Z naszych wyliczeń wynika, że mimo udzielenia bonifikaty, nawet na tym poziomie, jesteśmy w stanie pozyskać do budżetu nawet 7 mln złotych. Jest to według mnie kwota niebagatelna. Obecnie obowiązująca bonifikata na poziomie 40% pokazuje, że zainteresowanie jest znikome – odparła wiceprezydent Małgorzata Rudnicka-Głowińska (na zdj.).
– Pani prezydent, ta kwota możliwa do pozyskania to tylko pobożne życzenie, nie jesteśmy w stanie zmusić ludzi do wykupu – stwierdziła radna M. Kusy, dodając jednocześnie, że jest inne wyjście. Propozycja radnej polegała na poinformowaniu, że od przyszłego roku bonifikata będzie wynosiła 20%, co powinno zachęcić do wykupu przy obecnie obowiązującej uldze.
Do dyskusji dołączył radny Roman Wałach. – Czy my naprawdę musimy na siłę pozbywać się naszych lokali? – dociekał.
– Nie mówimy tutaj o budynkach, w których gmina ma 100% udziałów, gdzie są mieszkania typowo komunalne. Mowa o budynkach, gdzie miasto ma udziały we wspólnotach mieszkaniowych, co stanowi dla niego spore koszty – odparła A. Bartodziej.
– Nie jestem specjalistą, ale chyba musi być tak, że aby gmina nie miała udziałów we wspólnocie, musiałaby sprzedać wszystkie mieszkania w danym budynku – powiedział radny.
Głos zabrał radny Dominik Konieczny. – Nie wiem właściwie, od czego zacząć. Z jednej strony podzielam wzburzenie koleżanki Magdaleny Kusy, z drugiej strony to jednak kuriozum, niekonsekwencja. Mam propozycję. Biorąc pod uwagę, że średni metraż może wynosić 50 metrów kwadratowych, a średnia cena 5 000 zł za metr, to idźmy dalej. Nie ograniczajmy się do 70%, dajmy 90% i będziemy mieli 29 mln zł, biorąc pod uwagę ilość 1 180 mieszkań. A nawet bez kozery, dajmy 95%, to nadal będzie 14,5 mln – ironizował radny.
– To nierealne, że wszyscy będą chętni wykupić mieszkanie, którego są najemcami. Dodatkowo przeprocedowanie takiej ilości wniosków jest technicznie niemożliwe. Przeprowadziliśmy kalkulację, biorąc pod uwagę bonifikatę, jej spadek oraz zainteresowanie. Do września tego roku udało się sprzedać tylko osiem mieszkań – powiedziała wiceprezydent.
– Naprawdę, dajcie 95%, a będzie zainteresowanie. Najwyżej zatrudnicie kilka osób więcej, to ogarniecie te wnioski. Weźcie jednak pod uwagę, jak spojrzycie w oczy tym, którzy już wykupili mieszkanie po obecnie obowiązującej bonifikacie 40% – odparł radny Konieczny.
– Tak samo z patrzeniem w oczy można powiedzieć przy zmianie bonifikaty z 75% do 40%, co miało miejsce w poprzednich latach – odparła Anna Bartodziej.
Do dyskusji zabrał radny Henryk Mainusz. – Czy będziemy się odnosili do biednych, czy bogatych, czy do Zabrza, czy Gliwic, to zawsze lokale komunalne są niedofinansowane. To rozwiązanie ma dwa cele: pozyskanie środków i obniżenie udziałów we wspólnocie. Jak do dziś nikt mieszkania danego nie kupił, to nie kupi, jeśli my go nie skusimy. Są miasta, gdzie skuszono się do zmniejszenia zasobu komunalnego do minimum, bo te budynki zazwyczaj są wiekowe, delikatnie mówiąc. Twierdzenie, że 95% bonifikaty spowoduje odejście 1 000 mieszkań z zasobu miejskiego, to mrzonka. Ja rozumiem wszystko, ale sprzedawanie po osiem czy szesnaście mieszkań to nieporozumienie. Jestem daleki od czarnowidztwa, ale katastrofy budowlane w wielu miastach już się wydarzyły. Wszystko przez niedofinansowanie tego zasobu. Tak samo może być u nas, jeśli nadal będziemy go trzymali w garści – mówił radny z Ocic.
– Nie ma takiego przyszłościowego myślenia o zasobie. Nie udało się to w zeszłej kadencji ani w tej. Myślimy tylko o tym, by się pozbyć, by mieć na wydatki bieżące, czyli przejedzone. Nie wiem, czemu takie mieszkania przechodzą z pokolenia na pokolenie. One powinny być przekazywane osobom, które faktycznie nie mają możliwości. Ktoś ma mieszkanie, mieszka w Niemczech, a tu wynajmuje. Nie ma możliwości weryfikacji. Te mieszkania, które mają być wykupione z nową bonifikatą, to nie są budynki w złym stanie. Pozbywamy się tego, co dobre, a rudery trzymamy. Już pozbyliśmy się lokali użytkowych, które były w zasobie MZB, a przynosiły zyski. Zostały nam jedynie te, które są w złych lokalizacjach – dodała radna Kusy w dalszej części dyskusji.
Radny Konieczny nie ustawał w ironizowaniu. – Przebijam poprzednią swą propozycję. Co tam 95%, dajmy 100% bonifikaty. Pozbędziemy się tego, nie będzie żadnych kosztów – mówił.
– Panie radny, to niemożliwe i dobrze pan o tym wie, że byłaby to niegospodarność ze strony gminy – odpowiedziała wiceprezydent Małgorzata Rudnicka-Głowińska.
– Odnośnie tego, co powiedziała pani radna Kusy, to też ważna sprawa. Mogę powiedzieć, że w przygotowaniu jest ustawa, która ukróci takie „dziedziczenie” po śmierci najemcy, a wymusi wymaganie wstąpienia w stosunek najmu w zależności od dochodów gospodarstwa – przekazała A. Bartodziej.
Uchwałę poddano pod głosowanie. Trzech radnych było za, trzech przeciw, a jeden wstrzymał się od głosu. Jeden radny był nieobecny. Komisja po raz wtóry nie była w stanie wyrazić jakiejkolwiek opinii.







![50-lecie Przedszkola nr 3 w Raciborzu w RCK Strzecha [FOTO i WIDEO] 50-lecie Przedszkola nr 3 w Raciborzu w RCK Strzecha [FOTO i WIDEO] - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl](photos/_thumbs/mini_1761341867bez-nazwy-23-.jpg)

![Jarmark Rozmaitości w Sławikowie tym razem w starym browarze [FOTO i WIDEO] Jarmark Rozmaitości w Sławikowie tym razem w starym browarze [FOTO i WIDEO] - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl](photos/_thumbs/mini_1761392649dsc-9457-.jpg)
![Radosne przedpołudnie na sportowo w Pietrowicach Wielkich [FOTO i WIDEO] Radosne przedpołudnie na sportowo w Pietrowicach Wielkich [FOTO i WIDEO] - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl](photos/_thumbs/mini_1761394258dsc-9304-.jpg)









![Gładka wygrana koszykarek MiniBasketball Racibórz [FOTO] Gładka wygrana koszykarek MiniBasketball Racibórz [FOTO] - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl](photos/_thumbs/mini_1761337292gre00815-.jpg)
![Dzień Grozy na Stacji Młodych [ZAPROSZENIE] Dzień Grozy na Stacji Młodych [ZAPROSZENIE] - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl](photos/_thumbs/mini_1761299145baner-dzien-grozy-.png)





![Stal za silna dla Górnika. Kuźnia górą nad Pszowem [FOTO] Stal za silna dla Górnika. Kuźnia górą nad Pszowem [FOTO] - Serwis informacyjny z Raciborza - naszraciborz.pl](photos/_thumbs/mini_1761421991photo-26-of-215-.jpg)























Komentarze (0)
Dodaj komentarz