Pytania o obwodnicę Raciborza i siedem pięter w centrum miasta

Wyjątkowo we wtorek, 17 czerwca, odbyło się kolejne posiedzenie Komisji Gospodarki Miejskiej, Ochrony Środowiska i Bezpieczeństwa Publicznego. Zmiana podyktowana była wypadającą w czwartek uroczystością Bożego Ciała. W trakcie zgromadzenia radni pochylili się nad uchwałami ważnymi dla miasta i jego mieszkańców.
Pierwszym punktem posiedzenia, który wzbudził dyskusję wśród radnych, była uchwała w sprawie zatwierdzenia sprawozdania finansowego wraz ze sprawozdaniem z wykonania budżetu za 2024 rok. Omówione zostały wydatki, do których nie było pytań, oraz poszczególne działy dotyczące wydatków.
Jako pierwszy głos zabrał przewodniczący Marcin Fica. – Na jakim etapie jest projekt budowy obwodnicy Raciborza? Byłem na dwóch spotkaniach, konsultacjach i mówiono, że to nie jest projekt, a koncepcja. Czy mamy już ustalony korytarz? – pytał. – Dostaliśmy informację o zmianie terminu. Toczy się postępowanie w sprawie decyzji środowiskowej. Co do wyboru korytarza – nie został on jeszcze wybrany – odparł Paweł Sosnowski, inspektor ds. planowania remontów i utrzymania dróg.
Przewodniczący Fica zapytał także o przebudowę chodnika w dzielnicy Markowice, od ulicy Łokietka do stacji kolejowej. – A to zadanie na jakim jest etapie? – pytał. – Została zerwana umowa z wykonawcą. Po dokonaniu odpowiednich formalności ogłoszony zostanie kolejny przetarg na to zadanie. Umowa została wypowiedziana w związku z brakiem prowadzenia inwestycji przez wykonawcę – padła odpowiedź.
Uchwałę poddano pod głosowanie. Trzech radnych było za, czterech wstrzymało się od głosu, a jeden radny był nieobecny. Dokument zyskał więc pozytywną opinię komisji.
Radni pochylili się także nad uchwałą w sprawie Regulaminu udzielania dotacji na zadania ujęte w Programie ograniczenia niskiej emisji w Mieście Racibórz na lata 2023–2028, realizowane w budynkach/lokalach niemieszkalnych i mieszkalnych niezakwalifikowanych do dofinansowania przy udziale środków zewnętrznych. Swoje uwagi zgłosiła radna Magdalena Kusy.
– Swego czasu zobowiązaliśmy się na wniosek niezadowolonych mieszkańców, że miasto ma 90 dni na podpisanie umowy po złożeniu kompletu dokumentów. Obecnie w proponowanym regulaminie nie ma tego zapisu. Narzucamy na mieszkańca szereg ograniczeń czasowych, natomiast urząd w jasny sposób nie daje znać mieszkańcowi, jak długo będzie musiał czekać na podpisanie umowy. Dziś to moja uwaga do tego projektu, nie chcę składać wniosku formalnego, ale proponuję to rozważyć. Proponuję także wykreślenie jednego z paragrafów, dokładnie 27. Regulamin jasno określa, jakie dokumenty muszą być dołączone. Przez wiele lat, przez które działa u nas PONE, wiecie więc, jaką papierologią musimy obarczać mieszkańca. Nie twórzmy sobie problemu nadmiernej biurokracji. Uważam, że zastrzeganie żądania dodatkowych dokumentów jest nieuzasadnione – mówiła radna.
– Jeśli ten punkt wykreślimy, to de facto pozbawimy mieszkańców możliwości złożenia wyjaśnień lub dostarczenia dokumentów. Możemy to zrobić tak, że oba zapisy połączymy – odparł naczelnik Wydziału Komunalnego, Piotr Glapa.
– Na ten moment swoje zdanie podtrzymuję, ale postaram się jeszcze po pańskich wyjaśnieniach przeanalizować te niejasności – stwierdziła radna M. Kusy.
Uchwała trafiła pod głosowanie. Czterech radnych było za, trzech wstrzymało się od głosu, a jeden był nieobecny. Komisja wyraziła pozytywną opinię.
Pod obrady trafiła uchwała w sprawie wyrażenia zgody na sprzedaż nieruchomości zabudowanej, położonej w Raciborzu przy ul. Kanałowej 10. Sprawę przedstawiła naczelnik Wydziału Gospodarki Nieruchomościami, Anna Bartodziej. – Budynek jest wysiedlony, wymaga gruntownego remontu. Są zawilgocenia, spękania. W związku z tym przygotowano wniosek o sprzedaż nieruchomości. Wycena remontu jakiś czas temu opiewała na kwotę 2 mln złotych – mówiła.
Do dyskusji zgłosiła się radna Magdalena Kusy. – Dziś przejechałam się zobaczyć tę nieruchomość. Widziałam, że są tam całkowicie nowe, świecące okna, wiszą plakaty, że jest to nieruchomość na sprzedaż, a decyzji jeszcze nie ma – mówiła radna.
– Oczywiście uzupełnimy informację o wymianie stolarki okiennej. Do zainteresowania pozostaje kwestia zabezpieczenia budynku i złego stanu technicznego. Już jakiś czas temu koszt był niebotyczny. To, że mamy wymienione okna, to nic nie znaczy, bo zagrożeniem jest stan techniczny pozostałej części obiektu. Wymaga to interwencji i zdecydowanych decyzji – odparła Anna Bartodziej.
Przewodniczący Fica pytał, ile lokali znajduje się w budynku. – Do momentu wykwaterowania było tam osiem lokali – powiedziała A. Bartodziej.
Dokument poddano pod głosowanie. Trzech radnych było za, czterech wstrzymało się od głosu, a jeden był nieobecny. Uchwała zyskała więc pozytywną opinię komisji.
Radnym przedstawiono także pakiet uchwał dotyczących zmiany zagospodarowania przestrzennego. Omówieniem dokumentów zajął się Mariusz Mrozek, naczelnik Wydziału Inwestycji i Urbanistyki.
Dyskusję wzbudziła uchwała o przystąpieniu do zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla terenów zlokalizowanych w jednostkach strukturalnych Markowice, Miedonia, Ocice oraz Śródmieście w Raciborzu, zatwierdzonego Uchwałą Nr XLVII/693/2022 Rady Miasta Racibórz z dnia 28 września 2022 r.
– Swego czasu spółdzielnia nie chciała już na tym terenie mieć zapisu o usługach, to złożyła wniosek o zmianę. Miasto ochoczo przystało. W międzyczasie terenu się pozbyła, a teraz, jak już jest budowa, to sobie nowy właściciel wymyślił, że jednak nie pięć kondygnacji, a siedem. Bo będzie można więcej zarobić. I oczywiście, wszelakie zmiany miasto robi na swój koszt? – mówił radny Dominik Konieczny. Naczelnik Mrozek odparł, że koszt leżeć będzie po stronie miasta. – Jestem tym faktem zbulwersowany – powiedział rajca.
Uchwała nie uzyskała pozytywnej opinii komisji. Trzech radnych było przeciw, czterech wstrzymało się od głosu, a jeden był nieobecny.
Komentarze (5)
Dodaj komentarz