Co w końcu z tą Bogumińską

- Trafiliśmy w nienajlepszy czas – przyznaje Lenk, nawiązując do zatrzymania, 4 sierpnia, dyrektora śląskiego oddziału przez ABW. Zarzuca mu się przyjęcie 900 tys. zł łapówek. Miasto chce jednak wiedzieć na czym stoi, bo GDDKiA najpierw obiecała, i to na ten rok, remont Bogumińskiej i Hulczyńskiej, a potem się wycofała, tłumacząc to brakiem pieniędzy. Miastu zależy zaś, by do inwestycji doszło jak najszybciej, szczególnie na Bogumińskiej, gdzie władze chcą położyć sieć kanalizacyjną pod drogą i wyciąć przy okazji rosnące tu drzewa. – Na to mamy wstępną zgodę GDDKiA, ale wciąż brakuje jasnego stanowiska co do remontu drogi – mówi prezydent Lenk.

(w)