Na basenie: moda czy wygoda?

Okazuje się, że nawet trzylatki upominają się już o modne, kolorowe stroje kąpielowe. – Widziała, że inne dziewczynki takie mają i też chciała mieć, więc ciocia kupiła jej w prezencie – opowiada mama Alicji, pani Izabela, która przyznaje, że dla niej przede wszystkim liczy się wygoda, a nie moda.
Piersze zakupy strojów kąpielowych raciborzanki robią już w marcu. – W tym roku pytają głównie o wszystkie odcienie niebieskiego. Dominuje turkus i oczywiście bikini – mówi właścicielka jednego z raciborskich sklepów z bielizną. A jakie trendy obowiązują w tym roku na miejskim basenie przy Oborze ? – Zdecydowanie stroje dwuczęściowe w wesołych, intensywnych kolorach – twierdzą zgodnie przepytane przez nas panie. Jednak podkreślają, że moda nie jest dla nich najważniejsza, bardziej kierują się wygodą. – Kolory strojów mam różne. Moda nie jest dla mnie tak ważna jak wygoda – mówi pani Izabela z Raciborza, która basen miejski odwiedza z dziećmi – 3-letnią Alicją i 9-letnim Michałem.
– Najczęściej kupujemy stroje, gdy jakiś wpadnie nam w oko. W zeszłym roku jechałyśmy do Grecji, więc zakup bikini był obowiązkowy – przyznają Stefania i Kamila, które wolny czas spędzają na raciborskim basenie w towarzystwie koleżanki Gosi, a także brata Kamili 7-letniego Szymona i jego kolegi Adasia. – Tu kupiłyśmy po jednym stroju, a w Gracji po drugim, bo okazało się, że tam moda była nieco inna – zauważają dziewczyny.
Stroje kupione zagranicą to także prezenty, w których raciborzanki często wychodzą na nasz miejski basen. – Babcia przywiozła mi ten strój z Włoch i jest moim ulubionym. Mam jeszcze kilka innych w szafie, jednak ten ubieram najchętniej – przyznaje 14-letnia Sara. – Najczęściej wybieram czarne bikini, dzisiaj mam różową górę i granatowy dół, bo lubię czasem eksperymentować – dodaje 12-letnia Dominika z Raciborza.
Nie brakuje jednak na pływalni w Oborze pań i dziewczyn, dla których moda przy wyborze stroju kąpielowego ma znaczenie. – Co roku kupuję strój. Wybierając go, kieruję się przede wszystkim tym, co mi się podoba, ale najnowszymi trendami też. Teraz mam na sobie niebieski strój, w zeszłym roku był zielony, a w tym chciałabym kupić fioletowy – opowiada Marlena z Kornowaca, która na basen do Raciborza przyjeżdża z 5-letnią siostrą Patrycją. – Jasne, że kierujemy się modą. W tym roku mamy stroje o intensywnych kolorach, czerwień i zieleń. Jest lato, więc musi być kolorowo – stwierdzają Ola i Kasia Karnaś. – Ten rok to przede wszystkim żywe kolory, a także różne wzory. Lubimy kupować stroje, które są na topie – mówią Marcelina i Ola, która do Raciborza przyjechała z okolic Kielc.
Młodsze dziewczynki często przy wyborze stroju sugerują się kolorystyką. – Wybieram niebieski strój, bo to mój ulubiony kolor. Jestem fanką Marii Cyrus, a ona też lubi niebieski – tłumaczy 13-letnia Monika, która na raciborski basen przyjechała z koleżankami Alicją (10 lat), Luizą (12), Larysą (10) i Karoliną (12).
A ile wydają mieszkanki naszego powiatu na stroje kąpielowe? Najczęstsza odpowiedź, jaką usłyszeliśmy, to do 100 zł. – Lepiej kupić strój lepszy niż tańszy, bo ten tańszy często jest mniej trwały – radzi pani Małgorzata.
A jak wygląda basenowa moda męska? Chłopcy coraz częściej zamiast tradycyjnych kąpielówek zakładają spodenki i to takie dłuższe, do kolan. – Odchodzimy raczej od typowych kąpielówek. Nie boimy się, że przy skoku do wody spodenki nam spadną, bo są na sznurku – mówią Marcin, Mikołaj i Grzegorz.
(k) JaGA
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany