Przedstawiciele stowarzyszenia Tęcza odebrali Medal Honorowy Miasta Raciborza
Stosowną uchwałę Rada Miasta podjęła w maju. Dziś, 30.08., miało miejsce uroczyste wręczenie medalu.
Z rąk przewodniczący Rady Miasta odebrali go: Katarzyna Dutkiewicz, Alina Litewka-Kobyłka, Aleksandra Wieczorek i Eugeniusz Stęchły. Gratulowa także wiceprzewodniczący Rady Miasta Michał Szukalski, wnioskodawca prezydent Dariusz Polowy i wiceprezydent Dawid Wacławczyk.
- Przypadający w 2023 roku jubileusz 20-lecia istnienia Stowarzyszenia stanowi wyjątkowy i właściwy moment dla wyróżnienia prowadzonej w ten sposób działalności. Oddając honor wszystkim członkom Stowarzyszenia i wolontariuszom warto w tym miejscu wspomnieć wyjątkową postać śp. Zenona Stube, wieloletniego działacza Stowarzyszenia - napisano w uzasadnieniu.
Medal Honorowy Miasta Raciborza w swojej treści zawiera zwrot „Zasłużony Dla Miasta Raciborza” i zastąpił wcześniej nadawany Medal o tej samej treści.
W imieniu członków stowarzyszenia wystąpiła Katarzyna Dutkiewicz. Oto treść jej wystąpienia: Szanowny Panie Prezydencie, Panowie Wiceprezydenci, Panie Przewodniczący, Szanowna Rado, Szanowni Państwo!
To było długich dwadzieścia lat, które zarazem minęły jak mgnienie. W kilku zdaniach podziękowań, z którymi przypadł mi zaszczyt zwrócić się dziś do Państwa, zdecydowaliśmy jednak gremialnie nie zanudzać naszą tak długą, jak barwną historią. Wierzymy, że dla nikogo ani my, ani działania Stowarzyszenia Przyjaciół Człowieka TĘCZA nie są po ponad dwudziestu już latach nieznane. Wielu też spośród Państwa przez ten czas wspierało i wspiera naszą pracę, wielu odwiedzało nasze ośrodki i mieszkańców. I to jest właśnie wartość tego, co udało nam się wspólnie stworzyć. Bo zmieniały się realia, ludzie, przepisy prawa. Niezmienna pozostała jednak płynąca z wolnej woli i potrzeby serca chęć wspólnej pracy pro bono, niezmienne pozostały społeczne cele, zyskaliśmy też „po drodze” wartość dodaną - serdeczne koleżeństwo i przyjaźń wśród naszej stowarzyszeniowej drużyny. Wspomnieć choć symbolicznie pragnę zarządy Stowarzyszenia we wszystkich swych składach, pracowników, wolontariuszy, pomocnych i wspierających przyjaciół inicjatyw Tęczy z najodleglejszych zakątków Polski. To rzesza ludzi dobrej woli. A wśród nich Ci, z którymi dane mi jest współpracować bez jednego dnia przerwy od zebrania założycielskiego w roku 2003 począwszy: Alina Litewka – Kobyłka, Danuta Hryniewicz, Eugeniusz Stęchły. Dziękuję Wam za te wszystkie lata i proszę o jeszcze! Aleksandra Wieczorek – nasze tęczowe biuro rachunkowe, kadrowe, sekretariat, obsługa bieżąca, kreator, realizator i rozliczająca wnioski, nieoceniona archiwistka i koordynator. Iwona Baster – od pierwszych chwil Stowarzyszenia z niegasnącym zaangażowaniem i sercem zawiadująca ośrodkiem dla Mam i dzieci. Wszyscy, którzy współtworzycie obecnie nasz zespół - każda nasza nieprzespana noc i każde poświęcenie złożyło się na to wyróżnienie, które dziś odbieramy.
W codziennej pracy zarząd, pracowników i wolontariuszy Tęczy wspierały i wspierają osoby o najróżniejszych poglądach, zainteresowaniach, zawodowych ścieżkach. Co najcenniejsze - nie tylko z racji sprawowanych funkcji i urzędów, ale nade wszystko z potrzeby serca. Za to pragniemy dziś podziękować. Bo to najgłębszy wyraz egalitaryzmu problemów społecznych – dotykających ponad podziałami, ale i ponad podziałami najskuteczniej rozwiązywanych.
Streszczając minione dwudziestolecie do rzędu liczb - to tysiące dorosłych i setki dzieci, którym Stowarzyszenie udzieliło bezpośredniego wsparcia. To dziesiątki działań pośrednich oraz niezliczone instytucje i organizacje, z którymi podejmowaliśmy współpracę. Zrealizowane programy, zorganizowane wydarzenia, rozdysponowana pomoc. Zaangażowanie w każdej potrzebie, także i tej wciąż aktualnej, związanej z napaścią Rosji na Ukrainę. Inicjatywy poradnicze i obywatelskie, za które doczekaliśmy się wyróżnień. Czasem ten i ów wspomniał, że mimo tylu rozlicznych zadań niewiele o Tęczy w przestrzeni publicznej – ale takie to właśnie zadania, Szanowni Państwo, niemedialne. Tak, jak zwykle w ciszy i niepostrzeżenie losy ludzkie zmierzają do potknięcia czy upadku, tak i podnosząc się z niego nie ma czym epatować. Trzeba po prostu wytrwale robić swoje.
Jako organizacja pozarządowa realizujemy zadania własne lokalnego samorządu – i tak długo, jak długo raciborski samorząd zechce współpracować ze Stowarzyszeniem na rzecz rozwiązywania sytuacji kryzysowych, przeciwdziałania wykluczeniu społecznemu i bezdomności, tak długo gotowi jesteśmy kontynuować swą misję. A gesty docenienia długich lat pracy od tych, z którymi współpracujemy na co dzień cenne są wyjątkowo. Szczególne podziękowania kierujemy więc do Pana Prezydenta, który wnioskował do Szanownej Rady o to zaszczytne wyróżnienie – Panie Prezydencie, to dla nas wyraz uznania i najlepsza motywacja do dalszych działań – bardzo dziękujemy! Szanownej Radzie, która jednogłośnie zdecydowała o przyznaniu wyróżnienia bardzo dziękujemy za zrozumienie, że długie lata wolontariatu w arcytrudnym spektrum działania ze wszech miar na nie zasługują.
Na koniec pragniemy podkreślić, że wszystko to, co stworzyliśmy razem przez minione lata, począwszy od powołania do życia naszego Stowarzyszenia w kwietniu 2003 roku, to sztafeta i drużynowa praca w jednym. I nie byłoby nas tutaj dziś odbierających zaszczytne wyróżnienie Zasłużonego dla Miasta Raciborza Stowarzyszenia Przyjaciół Człowieka Tęcza, gdyby nie Ci, których nie ma wśród nas, ale którzy na zawsze zapisali się w pamięci – naszej i w historii raciborskiej Tęczy. Pomysłodawca i niestrudzony komandor Raciborskiego Rajdu Rowerowego Środowisk Trzeźwościowych Dookoła Polski – Śp. Marian Niewiadomski, koledzy komandorzy – Śp. Marian Banaś, Śp. Tadeusz Wilk. Zawsze gotów do działania, zaangażowany na 300% w działania antyalkoholowe Śp. Zdzisław Główka. Wreszcie, przepraszam za prywatę - najważniejszy także dla mnie: Śp. Zenon Stube – człowiek – ikona, wieloletni kierownik ośrodka ARKA N, autor pionierskich programów i działań na rzecz wychodzenia z bezdomności, Zasłużony dla Miasta Raciborza, najprawdziwszy feniks i drogowskaz dla wielu, bez którego nie byłoby w moim życiu Tęczy. Zenku, uśmiechnij się, proszę, do nas z góry pod swym szarym wąsem – to nasze wspólne wielkie święto - Stowarzyszenie Przyjaciół Człowieka Tęcza ZASŁUŻONE DLA MIASTA RACIBORZA! Dziękujemy – wędrujemy niestrudzenie w kolejne dwudziestolecie.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany