Profesorka na rowerze odwiedza Pomocną Dłoń

Skąd taki pomysł? - Poczułam ogromną bezradność wobec krzywdy dzieci. Chciałam wszystkiemu przyjrzeć się bliżej... - opowiada. Swoją obserwacją obejmie w sumie 14 organizacji w całej Polsce. Dopiero zaczyna swoją podróż. Kilka dni temu dotarła do Raciborza.

- W Stowarzyszeniu Pomocna Dłoń zachwyciło mnie to, że współpracują tu ze sobą specjaliści różnych dziedzin: kuratorzy, pedagodzy, policjanci. Dzieci objęte są prawdziwą siecią pomocy - mówi.

- Tutejsi pedagodzy ulicy mają kontakt również z rodzinami, głównie mamami, które przychodzą porozmawiać jak tylko na ich podwórku pojawi się mobilna szkoła. To w ogóle fantastyczna sprawa! Żałuję, że wciąż tak rzadka. Pedagodzy robią świetną robotę. Trzymajcie tak dalej!

Już wkrótce wsiada na swój rower i jedzie dalej. Na jej trasie znajdą się m.in. Gliwice, Warszawa i Gdańsk.

Małgorzata Michel: Mieszkanka Krzeszowic, dr hab., prof. UJ, pracuje w Instytucie Pedagogiki Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie. Jej zainteresowania naukowe i badawcze koncentrują się wokół zagadnień związanych z edukacją, wychowaniem oraz terapią dzieci i młodzieży wykluczonych oraz społecznie niedostosowanych. Jest autorką artykułów i książek z zakresu pedagogiki resocjalizacyjnej.