Średniowieczny tor przeszkód pod Oborą droższy niż przewidywano

Kolejny projekt z budżetu obywatelskiego 2021 nie ruszył z miejsca, bo w postępowaniu o zamówienie publiczne najwyżej punktowany oferent zażądał więcej niż planowano przeznaczyć.
Budowa średniowiecznego toru zabaw przy grodzie wraz z wykonaniem dokumentacji projektowej miała kosztować 180 tys. zł. Najtańszy oferent, firma Baugart z Knurowa, zażądała 196,8 tys. zł. Organizujące postępowanie Arboretum Bramy Morawskiej musiało je unieważnić.
Przedmiotem zamówienia było zaprojektowanie i wykonanie ekspozycji nawiązującej stylistyką do epoki wczesnego średniowiecza wraz z ogrodzeniem w formie drewnianej palisady. Chodziło konkretnie o pięć eksponatów służących przybliżeniu gier i zabaw tej epoki, tablicy z regulaminem, dwuspadowej wiaty, 6 ławek, kosza na śmieci oraz wspomnianej palisady.
Zaplanowano: domek na kurzej stopce wsparty na 4 dębowych balach, szkielet statku Wikingów, beczkę do łowienia rybek, równoważnię i klatkę.
Palisada ma być z kłód sosnowych długości 250 cm z furtką umożliwiającą wejście na teren ekspozycji.
Zadanie przeniesione na przyszły rok. Arboretum ogłosi kolejne postępowanie mające wyłonić wykonawcę.
Komentarze (0)
Dodaj komentarz