Kopcenie to obciach, czyli dobra robota Raciborskiego Alarmu Antysmogowego
- Ludzie zaczynają się lekko wstydzić kopcenia - mówił dziś podczas konferencji antysmogowej w raciborskim ratuszu prezydent Mirosław Lenk. Nie krył uznania dla Raciborskiego Alarmu Antysmogowego, który nagłośnił problem i sprawił, że wielu raciborzan zainteresowało się wymianą kotłów. Z przedstawionych na konferencji danych wynika, że smog co prawda jest u nas poważnym problemem, ale sąsiedzi, szczególnie w Rybniku, mają znacznie gorzej. Nasi sąsiedzi są na niechlubnej liście 50 najbardziej zanieczyszczonych miast Europy.
W 2014 r. mieliśmy 70 dni z przekroczeniem dopuszczalnej normy PM10, czyli pyłu zawieszonego, w 2015 61, a w zeszłym 52. Jest więc coraz lepiej, co nie znaczy, że jest dobrze. Pomiary pochodzą ze Studziennej i dotyczą obrzeży. Jak jest w centrum Raciborza? To było widać kolejny raz w styczniu tego roku. Z obrzeży właśnie widać było czapę smogową nad śródmieściem. W styczniu, za sprawą wału wyżowego, mieliśmy tzw. epizod pyłowy, a więc silne zanieczyszczenie powietrza.
Kto jest za to odpowiedzialny? W około 50 proc. tzw. niska emisja, czyli kopcące niemiłosiernie domy z przestarzałymi piecami, do których nierzadko trafia marnej jakości flot, a nawet odpady. Przemysł i elektrownie z problemem sobie poradziły. Żeby wyeliminować niską emisję, potrzebne są trzy podstawowe działania - odpowiednie normy jakości dla węgla (dziś można sprzedawać każdy), normy emisyjne dla kotłów (dziś nie obowiązują żadne) i uchwały antysmogowe. Te ostatnie, podejmowane przez sejmiki wojewódzkie, mogą zmusić mieszkańców do modernizacji źródeł grzewczych. Tak ma się stać już w kwietniu w województwie śląskim.
W samym Raciborzu, jak podał prezydent, wymienić trzeba około 4000 kotłów. Na same dotacje do modernizacji należałoby wydać około 50 mln zł. W tym roku miasto wesprze ten proces rekordową kwotą 5 mln zł (w 2014 r. było to ok. 400 tys. zł). Wystarczy dla około 400 nowych źródeł. Ratusz pozyskuje dotacje, głównie z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach. Urzędnicy obserwują, że przy 80 proc. poziomie dofinansowania chęć do inwestycji jest wśród mieszkańców duża.
Podkreślono też znaczenie dobrego komunikowania z mieszkańcami w czasie dużego zanieczyszczenia powietrza, tak by mogli chronić się przed negatywnymi skutkami dla swojego zdrowia.
Konferencja została organizowana przez Raciborski Alarm Smogowy we współpracy z Urzędem Miasta Racibórz.
W programie znalazły się następujące referaty:
* Warunki meteorologiczne a jakość powietrza w Kotlinie Raciborskiej - dr Leszek Ośródka, kierownik Zakładu Monitoringu i Modelowania Zanieczyszczeń Powietrza Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.
* Uchwała "antysmogowa" Województwa Śląskiego
* Informowanie społeczeństwa o smogu - praktyki wybranych gmin subregionu zachodniego Województwa Śląskiego - Janusz Piechoczek, Fundacja 360, Polski Alarm Smogowy.
* Wyzwania w walce ze smogiem z perspektywy ogólnopolskiej i lokalnej - Piotr Siergiej, Polski Alarm Smogowy, Warszawa Bez Smogu.
* Działania Miasta Racibórz w walce ze smogiem - Mirosław Lenk, Prezydent Miasta Racibórz.
opr. waw
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany