Posłowie zdecydowali: w miastach ma być czyste powietrze
Lato co prawda w pełni, ale warto wspomnieć o legislacyjnej nowince. Samorządy określą, jakim paliwem będzie można palić w piecach i wyznaczą standardy techniczne dla kotłów - zakłada uchwalona właśnie tzw. ustawa antysmogowa uchwalona.
Polska ma najbardziej zanieczyszczone powietrze w Unii. Przypatrując się dokładnie naszemu regionowi sprawa nie wygada za dobrze. Przypomnijmy w grudniu Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego powiadomiło o tym, że na obszarze strefy śląskiej w mieście Wodzisław oraz w aglomeracji rybnicko-jastrzębskiej w mieście Rybnik wystąpiło w powietrzu przekroczenie wartości progowej (200 µg/m3) informowania społeczeństwa o ryzyku wystąpienia przekroczenia poziomu alarmowego dla pyłu PM10 (300 µg/m3).
Głosowanie posłów odbyło się w środę (5 sierpnia) wieczorem. Za uchwaleniem noweli opowiedziało się 285 posłów, 145 było przeciwnych, a 3 wstrzymało się od głosu.
Nowelizacja Prawa ochrony środowiska precyzuje obecne przepisy tak, by sejmiki wojewódzkie za pomocą uchwał mogły określać rodzaj i jakość paliw stałych dopuszczonych do stosowania i parametry techniczne lub parametry emisji urządzeń do spalania.
Sejmiki będą mogły uchwalić zakaz stosowania określonych instalacji, w których następuje spalanie. Uchwała będzie musiała jednak określić np. granice obszaru objętego ograniczeniami. Poza tymi wymogami uchwała będzie mogła też ustalić czas obowiązywania ograniczeń w ciągu roku. Samorządy będą mogły określić rodzaje podmiotów bądź instalacji, które będą wyłączone z ograniczeń lub zakazów.
Chodzi o to, by uchwały nie były później kwestionowane przez sądy administracyjne. Przykładem jest stolica Małopolski, gdzie wprowadzono zakaz palenia węglem w przydomowych piecach. Wojewódzki Sąd Administracyjny uchylił go jednak, twierdząc, że zgodnie z prawem taki zakaz nie jest możliwy. Gdyby bowiem zakazać palenia węglem w przydomowych piecach w Krakowie, takim zakazem trzeba byłoby też objąć miejscowe elektrociepłownie.
Samorządy określą parametry pieców domowych
Nowelizacja da możliwość kompensacji emisji przez ograniczanie tzw. niskiej emisji, czego obecne prawo nie przewiduje. Jak tłumaczył wcześniej poseł PO Tadeusz Arkit, obecnie prawo umożliwia kompensację wyłącznie przez ograniczanie emisji z przedsiębiorstw.
"Jeżeli w gminie jakaś firma ogranicza emisję, to w miejsce tego ograniczonego limitu emisji może przyjść następne przedsiębiorstwo. Jeżeli tak się nie dzieje, to takiej możliwości nie ma. Chcemy dać możliwość kompensacji przez ograniczanie emisji od osób fizycznych. Przykładowo firma podłączając prywatne domy do kolektora obniża emisję i będzie mogła zlokalizować swoją inwestycję. Korzyść jest podwójna: pojawiają się nowe miejsca pracy i poprawiamy stan środowiska" - tłumaczył wcześniej Arkit.
Nowelizacja ma też ograniczyć stawianie ekranów akustycznych przy polach czy lasach. Zgodnie z prawem takimi ekranami trzeba obecnie zabezpieczać nie tylko faktycznie zabudowane tereny, ale też i te, które są przewidziane pod taką zabudowę. Powoduje to, że ekrany często "chronią" przed hałasem niezamieszkane tereny, takie jak pola.
Pełnomocnik rządu ds. polityki klimatycznej Marcin Korolec podał, że do 2020 r. na inwestycje mające na celu walkę o czyste powietrze wydamy 15-20 mld zł. Przypomniał, że 12 mld zł będzie pochodziło z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska, wojewódzkich funduszy i UE. "Są to realne pieniądze i mechanizmy, które stoją za dalszą poprawą powietrza" - zaznaczył podczas wtorkowej debaty w Sejmie.
Z kolei poseł sprawozdawca Tadeusz Arkit dodawał, że na wymianę kotłów na bardziej ekologiczne w latach 2013-2018 fundusze ochrony środowiska przeznaczyły 800 mln zł.
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany