Weekend obfitował w kolizje
Czołowe zderzenie seata z mitsubishi to jedna z poważniejszych kolizji, do jakich doszło podczas weekendu na drogach powiatu raciborskiego. Tego typu zdarzeń drogowych policja odnotowała aż 11. Przyczyną zwykle była nieuwaga kierowcy, bo jak na koniec listopada warunki jazdy są niemal idealne.
Do zderzenia seata toledo z mitsubishi doszło w sobotę, o godz. 9.45 na drodze w Kornicach. Kierujący seatem 72-letni mieszkaniec woj. opolskiego wyjechał z polnej drogi niemal wprost pod koła jadącego w kierunku Pietrowic terenowego mitsubishi. Za kierownicą tego pojazdu siedział 53-latek z Jastrzębia. Uderzenie było tak mocne, że obydwa samochody wypadły z drogi a terenówkę wywróciło na bok. Do szpitala, z ogólnymi potłuczeniami trafiły cztery osoby – kierowca mitsubishi oraz 3 kobiety, pasażerki obydwu samochodów. Fizyczne obrażenia okazały się na tyle niegroźne, że 3 uczestniczące w zdarzeniu osoby, po przebadaniu wypuszczono do domu, natomiast 69-letnią pasażerkę seata pozostawiono w szpitalu na obserwacji.
Jedynym, który wyszedł niemal bez szwanku z kolizji, był jej sprawca, starszy pan z woj. opolskiego kierujący seatem. Zakończone niefortunnie zawracanie na polnej drodze kosztowało go 6 punktów karnych i 500 zł. nie licząc poważnie uszkodzonego samochodu. – Pan był w tak wielkim szoku, że na pewno na długo zapamięta to zdarzenie – twierdzi z przekonaniem sierżant Anna Wróblewska z raciborskiej policji.
(jola)
fot. archiwum portalu
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany