Skandynawska prostota kontra baśniowy klimat. Raciborzanie dyskutowali o ul. Długiej
Prezydent znalazł pieniądze na przebudowę ul. Długiej w Brukseli, a projektant zaczerpnął inspirację z legendy o pięknej pasterce i księciu z Raciborza. Kasa i wizja ma tchnąć życie w reprezentacyjny deptak, który lata świetności ma na razie za sobą.
Trzy koncepcje przebudowy ul. Długiej zaprezentowano, 26 września, podczas konsultacji w Urzędzie Miasta. Prezydent Mirosław Lenk na początku wyjaśnił, że nie wchodzi w grę likwidacja dwóch poziomów (nie ma na to czasu i byłoby zbyt kosztowne z racji konieczności przebudowy wejść do budynków), a do wydania jest około 2 mln zł z nowej unijnej perspektywy na lata 2014-2020. Jeśli zabraknie, część kwoty może dołożyć miasto z własnego budżetu. Do grudnia trzeba zdążyć z projektem i wnioskiem o dofinansowanie. Czasu nie jest więc dużo.
- Ilu nas jest, tyle gustów - zagadnął dyskusję Mirosław Lenk. Padły pytania o oświetlenie. Obecne nie przysparza ulicy splendoru. Projekt nie zakłada nowej instalacji, bo ta ma się pojawić w ramach kompleksowej modernizacji oświetlenia w śródmieściu. Obecne lampy zastąpią LED-y. Prezydent dopuszcza jednak szczególne potraktowanie ul. Długiej. Radny Wiesław Szczygielski, od dawna zabiegający o modernizację Długiej, podkreślił, że nie mniej ważne od tego, jak ma wyglądać Długa jest to, co znajduje się pod nią, czyli jaki jest stan sieci i instalacji. Prezydent zapewnił, że wszystko zostanie wymienione, tak by wykluczyć awarie. Padły sugestie, by zadbać o bezpieczeństwo ppoż, czyli odpowiedni dojazd wozów strażackich i to nie tylko na Długą, ale również, jak sugerował radny Szczygielski, na podwórka na jej zapleczu.
- Długa ma swój urok, ale ewidentnie wymaga remontu. Wiadomo, że ilu ludzi, tyle rożnych pomysłów. Wszystkim nie dogodzimy, ale chcemy wypracować w miarę wspólne i spójne stanowisko w tej sprawie - przekonywał Mirosław Lenk, dodając, że nie chodzi o diametralne zmiany, lecz o odświeżenie, ożywienie i nadanie ulicy wyjątkowego charakteru. Wiceprezydent Wojciech Krzyżek wyjaśniał, że głównym celem rewitalizacji jest to, aby na ulicę wróciło życie, a Racibórz mógł pochwalić się kolejnym pięknym i funkcjonalnym miejscem. Nie krył, że wzorem mogą okazać się większe ośrodki takie jak Wrocław, gdzie w krajobraz miasta wpisały się już m.in. krasnale. - Dlatego chcemy sięgnąć do przeszłości, wykorzystać niektóre motywy z historii - podkreślił.
Raciborzanie zwracali uwagę, że jeśli władze miasta myślą o przekonaniu przedsiębiorców z branży gastronomicznej do otwierania lokali na Długiej, muszą zapewnić im miejsce na ogródek letni, bez którego tego typu inwestycje są z góry skazane na niepowodzenie. Interesowało ich także to, czy architekci przewidują usunięcie kwietników, które w wielu miejscach szpecą przestrzeń. Pytano o zrównanie poziomów ulicy, ale prezydent nie widzi takiej możliwości, ponieważ wiązałoby się to z koniecznością przebudowy wejść do budynków.
Z merytorycznej dyskusji wyłamał się radny miejski Leszek Szczasny, który miał zastrzeżenia do sposobu organizacji spotkania z mieszkańcami, a konkretnie do tego, że koncepcje zaprezentowano wyłącznie na ekranach telewizorów, a nie w wersji papierowej. - Nie widzę szczegółów tych projektów. Czy to taki problem wydrukować materiały, tak by każdy z nas dostał je do ręki i mógł się im przyjrzeć? To minimum, którego powinniśmy oczekiwać, aby rozpocząć jakąkolwiek dyskusję - apelował, na co Mirosław Lenk próbował przekazać radnemu wydruk projektów. Ten odparł jednak, że prezydent usiłuje go ośmieszyć. - Jestem zszokowany, w jakich warunkach musimy debatować - rzucił L.Szczasny.
Jakie wnioski? Żadnej z koncepcji jeszcze nie wybrano, choć prezydentowi podoba się ta inspirowana legendą. Projektant ma uwzględnić postulaty z dyskusji, w tym ten dotyczący poszerzenia ciągu pieszego. Ruch rowerowy będzie możliwy, ale na obecnych zasadach, czyli po 17.00. Do dwóch tygodni urzędnicy przedstawią też wizualizację 3D nowego wyglądu, bo ten bardziej przemawia do mieszkańców niż plansze.
wk, w
Komentarze (0)
Aby dodać komentarz musisz być zalogowany